Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Poznaniaki doniosły na 8-letnią dziewczynkę, która zbierała pieniądze na leczenie swojej mamy.

Cytat:



Setki osób przyjechały na kiermasz zorganizowany przez ośmioletnią Asię z Poznania. Dziewczynka zbiera pieniądze na leczenie i rehabilitację swojej mamy.

Kilka dni temu na klatkach schodowych jednego z poznańskich osiedli rozwiesiła ogłoszenia o akcji. A dziś, w sobotę 3 września, kiermasz przerósł jej najśmielsze oczekiwania.

Była m.in. loteria z nagrodami. W zamian za datek można było zrobić sobie zdjęcie w małym fiacie, przejechać się harleyem, pomalować sobie twarz, zjeść loda lub ciasto. Do skarbonek często trafiały banknoty o najwyższych nominałach.

Na kiermaszu pojawiła się też zaskoczona mama Asi. - Kochana córeczko, chciałam ci powiedzieć, że bardzo cię przepraszam za moją pierwszą reakcję. Będąc jeszcze w szpitalu powiedziałam, że bardzo narozrabiałaś. Teraz chcę powiedzieć, żeby wszyscy słyszeli, że pięknie narozrabiałaś - mówiła na konferencji matka dziewczynki.

Akcja charytatywna na poznańskim osiedlu Batorego mogła się nie odbyć, ponieważ znaleźli się tacy, którzy… złożyli donosy. Zdaniem złośliwych, loteria Asi była nielegalną grą hazardową.

Urzędnicy po otrzymaniu pism z donosami - jak podaje Głos Wielkopolski - łapali się za głowy. Procedurę kontrolną musieli jednak uruchomić. Na szczęście, sytuację uratowała Fundacja Dar Szpiku, która dopełniła za Asię formalności.

Radio ZET/ŁS



Bo polaczek cebulę opuści, cebula polaczka nigdy.

podpis użytkownika

Skończyłem politologię i mam pracę.
Zgłoś
Avatar
K................h 2016-09-04, 11:12 22
Cebula? - zapewne. Polaczek? - brak info. Wiadomo, że od wieków specjalistami w donoszeniu na Polaków byli przedstawiciele mniejszości narodowych, a 8- latka pewnie zrobiła komuś konkurencję w gromadzeniu hajsu.
Zgłoś
Avatar
pakicito 2016-09-04, 11:14 1
super newsy pewnie z tvn
na bank złożono donos na 8-latkę; 8-latka dawała się przejechać swoim Harleyem oraz małym Fiatem;
jacyś goście może sobie wyprali kasę na tym przedsięwzięciu, to i niektórych to wk🤬iło
Zgłoś