Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Polaki Cebulaki
v................o • 2013-03-02, 15:04


''Bo jak leży na ziemi, to przecież nie kradzież''
Cytat:

''W południe 28 lutego z przyczepy ciężarówki jadącej ulicą Grodzieńską (na wysokości hotelu „Kresowiak”) wysypało się na jezdnię i chodnik kilkaset kilogramów marchwi. Samochód należał do siemiatyckiej firmy „Ekopodlasie”. Widząc to niektórzy przechodnie rzucili się na leżącą na ulicy marchew, pakując ją do toreb. Jeden z mężczyzn - były radny gminy Siemiatycze będąc przekonanym, że ma na głowie czapkę niewidkę, łopatą wsypywał do plastikowych skrzynek marchew i nosił do swojego busa (handluje warzywami na targu).
Dał nogę z łupem w momencie pojawienia się policjantów. Po interwencji właściciela warzyw i stróżów prawa cześć osób musiała z reklamówek wysypywać zapakowaną cudzą marchew, inni zdążyli wziąć nogi za pas. Nikt nie zadeklarował właścicielowi, że chce pomóc zebrać warzywa z ulicy - na przykład w zamian za darmową marchew.

Po kilkudziesięciu minutach na miejsce przyjechał traktor z pracownikami z firmy „Ekopodlasie”. Panowie posprzątali ulicę, a policjanci prawdopodobnie ukarzą kierowcę tira mandatem za nieodpowiednie zabezpieczenie naczepy i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Utrudnienia w ruchu w centrum miasta trwały ponad 2 godziny.''


Źródło
Zgłoś
Avatar
j................l 2013-03-02, 15:05
Bo marchew im się wyj🤬a to wstyd ? Ja p🤬le ... Na wioche to wstaw lepiej nie na sadistica larwo jedna
Zgłoś
Avatar
v................o 2013-03-02, 15:07 75
Przeczytał byś artykuł to byś wiedział, że nie o wysyp marchwi tu chodzi, a o hołotę która rzuciła się do kradzieży, zamiast zaoferować pomoc..
Zgłoś
Avatar
j0k3 2013-03-02, 15:08 1
Kuuuurwaa tyyyle marchewek, co takie spóźnione info ?!
Zgłoś
Avatar
M................r 2013-03-02, 15:23
Tylko ciekawy jestem ile plomb miał kierowca tira na naczepie i ile by kosztowało go sprawdzenie czy magazynier pracujący za 1000zł miesięcznie nie postawił skrzyni na odp🤬l
Zgłoś
Avatar
s................n 2013-03-02, 15:24 16
jakby się szambiarka rozj🤬a na drodze to by nawet to gówno kradli
Zgłoś
Avatar
a................5 2013-03-02, 15:24 3
Jakbyś miał rentę 600 zł to też byś brał. Poza tym większość towarów przewożonych jest ubezpieczona, także straty nie będą takie ogromne. A "polaki cebulaki" możesz mówić do starych lewacka hołoto! PRECZ Z KOMUNĄ, NIECH ŻYJE WOLNA POLSKA!
Zgłoś
Avatar
v................o 2013-03-02, 15:40 17
@atl25
Z twojej dedukcji wynika, że jeśli ktoś ma rentę 600zł to ma prawo do kradzieży.
Tu nie chodzi już o te marchewki, ale o sam fakt tego że ludzie zachowują się jak zwierzęta.
Zamiast pomagać sobie nawzajem, to wolą kraść nie swoje.
No ale tak, ktoś ma lepiej ode mnie, to znaczy że mi się też należy i mogę sobie to wziąć za darmochę...
Zgłoś
Avatar
i................_ 2013-03-02, 15:43 2
@up k🤬a, jakbyś nie miał co do garnka włożyć, bo albo kupisz leki albo jedzenie to też byś się zachowywał jak zwierze
Zgłoś
Avatar
a................5 2013-03-02, 15:54
violaoo,
pomagali sobie wkładając marchewki do reklamówki.
Jakby się tam ciężarówka ze złotem wywróciła to co innego, ale nie marchewki.
Zgłoś
Avatar
L................a 2013-03-02, 16:45 16
HAHA polactwo cebulactwo (pardon - marchwiactwo) w akcji. A najlepsi są ci "sadole", którzy usprawiedliwiają taką kradzież. Bo leki takie drogie, a renta taka niska, to się chociaż marchwi za darmo nawp🤬lam.
Zgłoś
Avatar
miczel1 2013-03-02, 17:01
wszedzie ta marchew wysypuja raz w siemiatyczach raz w wejherowie...Andriu L sie zza grobu msci
Zgłoś
Avatar
j................e 2013-03-02, 17:34
Kiedyś, jak tir z winami się rozbrzyzgał do rowu, to w liceum na korytarzach pustki były... . Ehh, to były czasy... a teraz co? Marchew?
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2013-03-02, 17:48
Jak u nas w Holandii się roj🤬 tir z Grolschami to nawet stateczni rodowici Holendrzy bili się jak małolaty o każdą puszeczkę, a co najlepsze - ciapaci też kradli, choć im ponoć pić alko nie wolno

podpis użytkownika

"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Zgłoś
Avatar
v................o 2013-03-02, 17:51 3
atl25 napisał/a:

,
pomagali sobie wkładając marchewki do reklamówki...


Tak, Pomagali sobie nawzajem okradać innego Polaka...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie