Cytat:
Łukasz próbował wytłumaczyć, że to replika. Strzela plastikowymi klukami. Jest z plastiku. Zamiast kolby ma akumulator. Nie pomogło.
Policjanci nie uwierzyli w jego tłumaczenia. Broń to broń. A ten karabin łudząco przypominał oryginał. Zabrali Łukasza na komisariat. Tam nad prawdziwością karabinu głowiło się jeszcze więcej policjantów. No bo niby nieprawdziwy, ale kto wie, czy nie można z niego strzelać albo przerobić na prawdziwy. Postanowili broń zatrzymać.
całość tutaj
poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090413/BIALYSTOK/707618146
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2009-04-15, 3:57
debile....
konto usunięte
2009-06-14, 18:47
czyli jednak debil też może maturę zdać ;o i z drugiej strony trzeba być debilem, żeby zostać gliniarzem;]
konto usunięte
2009-06-14, 18:51
"To tylko kilka metrów z samochodu do domu. Nie nałożyłem pokrowca, bo było blisko - mówi Łukasz Gierałtowski. - Zdaję sobie sprawę, że nawet replikę broni trzeba chować."
żadne wytłumaczenie jak dla mnie
konto usunięte
2009-06-14, 20:29
[quote=poranny.pl]Ktoś jednak zawiadomił policję, że chłopak paraduje z karabinem po osiedlu.
Czemu zaprzecza sam zainteresowany mówiąc, że policja akurat przejeżdżała w pobliżu. Szkoda, że dla równowagi nie przeprowadzono wywiadu z policjantami.
konto usunięte
2009-06-15, 7:47
sfiroos napisał/a:
i z drugiej strony trzeba być debilem, żeby zostać gliniarzem;]
Już nie przesadzaj....
konto usunięte
2009-06-18, 18:08
Jakiś czas temu w pociągu doszło do zatrzymania podróżnego, przez dwóch policjantów po cywilu. Policja została wezwana przez obsługę pociągu którzy otrzymali zgłoszenie, że ww. podróżny ma broń. Po zatrzymaniu okazało się, że był to pistolet ASG. Wczoraj doszło do podobnej sytuacji, z tą różnicą, że sprawa została wyjaśniona bez udziału policji.
konto usunięte
2009-07-10, 22:44
wedlug prawa nie mozna publicznie nosic nawet repliki bronii palnej. Sam bawilem sie w asg i wiele razy slyszalem o tym ze trzeba bron zakryc dlatego sam zawsze owijalem lufe wystajaca z plecaka workiem foliowym i nie bylo problemu.

wiem ze to dla wiekszosci dziwna sytuacja ale wg mnie policja miala prawo do tego co zrobila
konto usunięte
2009-07-16, 22:05
Z tego co czytałem, gościu już jest w airsoftowych środowiskach spalony. Dbamy o to, żeby jak najmniej media się interesowały nami (zwłaszcza z tej "złej" strony, w stylu tego chłopaka), więc gość wykazał się "pomyślunkiem" biegnąc do pismaków.
A worek starczy w zupełności, najważniejsze, to nie traktować policji jak zła koniecznego i wytłumaczyć za wczasu, że się przewozi "zabawkę podobną do broni palnej". Ale zależy, na kogo się trafi.