Konto usunięte
2011-02-06, 10:45
edzie wypasiony Mercedes na pruszkowskich numerach. W
środku czterech łysych, w bagażniku biznesmen. Gość w bagażniku trzęsie się ze strachu, aż popuścił trochę w spodnie. Nagle samochód zatrzymuje się, otwiera się klapa bagażnika i facetowi ukazuje się policjant. Biznesmen zbolałym głosem:
- O Boże! Jak się cieszę, że pana widzę!
- Z czego się, kur*a, cieszysz?! Posuń się!
Don
2011-02-06, 12:47
Kaczki, to raczej za nisko
Konto usunięte
2011-02-08, 9:30
pamiętam, jak ten kawał opowiadaliśmy sobie w szkolnej świetlicy
Konto usunięte
2011-04-06, 0:02
@Fabianek
A to i tak pewnie jeszcze zasłyszane od rodziców. Dowcip z czasów PRLu. Pierwotnie o milicjantach.
Mam ten kawał nagrany na magnetofonie szpulowym
Policjanci polują na kaczki ?
jak oni w samolot trafili tym psem w zeszłym roku ?????
podpis użytkownika
Smierc przychodzi niespodziewanie , a kto z nas nie lubi niespodzianek:)
Życie to suka potem.....
potem umierasz
Jakies pytania??