Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali w piątek 23-letniego Warszawiaka, który na drodze krajowej nr 7, od okolic Jędrzejowa do węzła Jaworznia na obwodnicy Kielc, był ścigany przez funkcjonariuszy drogówki. Mężczyzna podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Jeszcze tego samego dnia trafił do policyjnej celi.

14 lutego po południu policjanci drogówki w nieoznakowanym radiowozie, patrolujący drogę krajową nr 7, zauważyli Mercedesa C300, którego kierowca popełnił wykroczenie drogowe. Ponadto poruszał się on z nadmierną prędkością, dochodzącą nawet do 225 km/h. Mundurowi nie mogli pozwolić na dalszą jazdę i za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wezwali do natychmiastowego zatrzymania. Kierujący wówczas postanowił uciec i rozpoczął się pościg.



Podczas ucieczki, na blisko 35 kilometrowym odcinku drogi, kierujący Mercedesem wyprzedzał inne pojazdy z prawej strony, zmuszał kierujących, jadących z naprzeciwka do gw🤬townego zjeżdżania z drogi w celu uniknięcia zderzenia, omijał z lewej strony wysepki rozdzielające pasy ruchu i znacznie przekraczał dozwoloną prędkość. Do pościgu włączyli się policjanci z komisariatu w Chęcinach oraz funkcjonariusze kieleckiej drogówki, poinformowani przez dyżurnych jednostek. Przy zjeździe z drogi ekspresowej S-7, na węźle Jaworznia, kierowca Mercedesa uderzył w barierkę energochłonną, uszkadzając pojazd i po przejechaniu kilku kilometrów został zatrzymany przez policjantów z Chęcin.



W samochodzie policjanci znaleźli kominiarkę, tarczę do zatrzymywania pojazdów, a także niebieskie światło błyskowe, podobne do tych używanych przez uprawnione służby. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych rejestrach okazało się, że był on w przeszłości kilkadziesiąt razy karany mandatami, a także kierowane były przeciwko niemu wnioski do sądu o ukaranie. Większość przewinień to naruszenia przepisów prawa o ruchu drogowym.



Aktualnie trwa zliczanie liczby przewinień, jakich dopuścił się mężczyzna. Prokuratura przedstawiła mu zarzut popełnienia przestępstwa, polegającego na narażeniu na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innych uczestników ruchu drogowego. Na wniosek policjantów, prokuratura przychyliła się do objęcia 23-latka dozorem policyjnym oraz zobligowała go do wpłacenia poręczenia majątkowego w kwocie 10 tysięcy złotych, ponadto zastosowano wobec niego zakaz opuszczania kraju. Kodeks karny przewiduje karę nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

żródło: adrenalinemotorsport.pl
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-02-18, 15:39
A nie mogą zacząć strzelać? Skoro ucieka, to znaczy, że ma powód.
Zgłoś
Avatar
Peciak 2014-02-18, 15:39
SQT napisał/a:

Nic mu nie zrobią. Widząc takiego mercedesa można przypuszczać że koleś jest z zawodu synem więc tata pomoże.



ale mnie wk🤬ia takie p🤬lenie. Też tak kiedyś myślałem do momentu aż moi koledzy z liceum porzucili studia na poczet biznesu. Obaj mają po 23 lata, jeden jeździ podobnym Mercedesem i jest właścicielem sklepu na przedmieściach Warszawy, a drugi jeździ trochę gorszym i zajmuje sie handlem internetowym.

To, że jesteś biedakiem i zazdrościsz innym bo sam nie potrafisz nic osiągnąć bez pomocy rodziców nie znaczy, że każdy taki jest. Pod wpływem tej dwójki od czerwca otwieram własny biznes. Studia już za mną.
Zgłoś
Avatar
zonk 2014-02-18, 17:24
Peciak napisał/a:



ale mnie wk🤬ia takie p🤬lenie. Też tak kiedyś myślałem do momentu aż moi koledzy z liceum porzucili studia na poczet biznesu. Obaj mają po 23 lata, jeden jeździ podobnym Mercedesem i jest właścicielem sklepu na przedmieściach Warszawy, a drugi jeździ trochę gorszym i zajmuje sie handlem internetowym.

To, że jesteś biedakiem i zazdrościsz innym bo sam nie potrafisz nic osiągnąć bez pomocy rodziców nie znaczy, że każdy taki jest. Pod wpływem tej dwójki od czerwca otwieram własny biznes. Studia już za mną.



Matka wie że ćpiesz ? Biznes, chyba kręcenie lodów.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-02-18, 19:50 1
Fifka napisał/a:

Trochę to nie bardzo. Spisać numery, puścić w p🤬du i polować gdzieś po drodze. To nie stany z🤬bnoczone że mają sześć pasów ruchu w jednym kierunku i mają miejsce na choćby głupiego "pita". Postronne osoby mogły ucierpieć. Tragiczny przykład skutków takiego pościgu mieliśmy niedawno w łodzi. Aż strach wieźć rodzinę na wakacje.



jak mnie wk🤬iają tacy ludzie jak ty... po pierwsze nie wiesz czemu ucieka, może to być sprawca kradzieży auta, może być naćpany - jadać dalej kogoś jebnie (policja odpuści...to pretensje będą do policji). A poza tym jak do k🤬y nędznej udowodnisz mu że to on siedział za kierownicą?
Zgłoś
Avatar
Kosmodysk 2014-02-18, 20:34
K🤬a, a gdzie imię i nazwisko kolesia co prowadził tego merca. Takie osoby powinny być z automatu upublicznione, gdzie jest j🤬y TVN? A może ktoś znajomy?

K🤬a, sory poniosło mnie jak macierewicza, ale jak to widzę to strach jechać na wakacje z rodziną.
Zgłoś
Avatar
Meteor123 2014-02-18, 20:53
Tak kończą frajerzy.
Zgłoś
Avatar
MisiuSW 2014-02-19, 0:40
Ale kierunkowskaz j🤬y jak ładnie włącza
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-02-19, 2:24
Przykro znów wyciągać temat, ale dopóki tusk pokazuje wszem i wobec, że mając kolesiów i hajs można od wszystkiego się wymigać to takich sytuacji będzie coraz więcej. Przykład? babeczka co mercem do metra wjechała. MIała być sądzona, a tym czasem ojciec jej męża, minister, wybronił od wszystkiego.
Zgłoś
Avatar
The.prophecy 2014-02-19, 20:49
Czy komuś udało się zgubić pościg? Tym bardziej przez DK mając na ogonie uprzywilejowanego Opela Insignie z dwulitrowym turbodoładowanym silnikiem benzynowym o mocy 220 KM (wiem, szału nie robi ale czym by nie uciekał to nie rozpędzi się na ruchliwej drodze).

podpis użytkownika

o.0
Zgłoś