

syberia, konie stoją jak za dom, szanuje odparcie psów z pomocą łopaty
Super filmik, rusek się wk🤬ił na zj🤬ego dziada i na młodzież mającą wyj🤬e. Dobra akcja, choć szkoda, że szpadlem nie rozj🤬 żadnemu kundlowi łba.
Sam mieszkam na wsi i pracowałem przez jakiś czas w Lasach Państowych więc napatrzyłem się na takie sytuacje też u nas w kraju. To niestety plaga.
Wsioki puszczają psy wolno bo "pies się musi wylotoć" a te sk🤬ysyny płoszą i zagryzają sarny i zwięrzęta hodowlane. Właśnie dlatego myśliwi mają prawo (na jakiś czas odebrane) do strzelania do psów jeśli je zauważą w terenie leśnym lub wiejskim bez kagańca i właściciela w zasięgu wzroku/odpowiedniej odległości.
To prawo było zawieszone na jakiś czas przez protesty Ekoz🤬bów czy innych Greenpeace'ów "bo biedne pieski są zabijane". To że Sarna w ciąży pogoniona przez takie psy straci płód to już ich nie obchodziło. Ani to że odławianie takich psów graniczy z niemożliwością. Takie właśnie pojęcie zieloni mają o ochronie przyrody.
Wsioki puszczają psy wolno bo "pies się musi wylotoć" a te sk🤬ysyny płoszą i zagryzają sarny i zwięrzęta hodowlane. Właśnie dlatego myśliwi mają prawo (na jakiś czas odebrane) do strzelania do psów jeśli je zauważą w terenie leśnym lub wiejskim bez kagańca i właściciela w zasięgu wzroku/odpowiedniej odległości.
To prawo było zawieszone na jakiś czas przez protesty Ekoz🤬bów czy innych Greenpeace'ów "bo biedne pieski są zabijane". To że Sarna w ciąży pogoniona przez takie psy straci płód to już ich nie obchodziło. Ani to że odławianie takich psów graniczy z niemożliwością. Takie właśnie pojęcie zieloni mają o ochronie przyrody.
Ta twoja nowa jakosc, malo ale dobre, to chyba cos ci nie pyklo, 10 tematow pod rzad, slabych. Ty spamerze