No i to jest właśnie to, co mnie mnie wk🤬ia i boli. Pracodawcy mają wyj🤬e na jakiekolwiek BHP, nie inwestują w nic, bo własnie przyjdzie taki jeden z drugim, zrobi za pół ceny, na czarno i tez ma wyj🤬e (do czasu). I potem dziwić się, że niebezpieczne prace w Polsce są tak żenująco nisko płatne. Pojedziesz gdziekolwiek do NORMALNEGO pracodawcy, to cię w życiu nie wypuści do pracy, bez odpowiedniego stroju, i wszystkiego co do tej pracy jest niezbędne, tak jak w książce pisze. Pracowałem w te wakacje w stoczni w Gdańsku, to co ja się tam naoglądałem, to ja p🤬lę. Nie, nie jestem inspektorem BHP, ani jakimś p🤬dusiem, który by sobie nie poradził z ciężką i niebezpieczną pracą, bo juz nie jedna w życiu przerabiałem, ale k🤬a, jesteśmy na końcu Europy w tych sprawach. Tam pracodawcy mają wszystko wliczone w koszty, łącznie z ODPOWIEDNIM wynagrodzeniem finansowym za wykonaną pracę, inaczej jej się w ogóle nie podejmują. Pracodawcy zadowoleni, usługodawcy zadowoleni, no i przede wszystkim ludzie zadowoleni i chętni do pracy jak odbierają wypłatę. Nie wspomnę już o premiach i dodatkach, a u nas rzucą z łaski 100 2xrazy do roku, to jeszcze do sklepu lub hurtowni którą prowadzi ktoś z ich rodziny. Więc korzystając z okazji, wielki murzyński c🤬j w dupę na święta, wszystkim nieuczciwym pracodawcą.
podpis użytkownika
Q L I
M A X