

Fakt jest taki, że jakby policja widziała ten filmik i widziała, że nagrywający zrobił to specjalnie, mógłby debil pójść siedzieć za umyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym.
drektor napisał/a:
Nie ma to jak wyprzedać 50m przed poprzedzającym autem...
Po pierwsze idź do okulisty jeśli to dla ciebie 50 metrów a nie max 20 a po drugie to miał mu dojechać na metr i odp🤬lić test łosia?
Jebnij się w kolano.
tarcer123 napisał/a:
To teraz drodzy SADOLE postawcie się w miejscu kierowcy audi. Pomijam już to czy miał zakaz prowadzenia i czy w ogóle spojrzał w to lusterko. Jedziecie normalnie na legalu, bierzecie się za wyprzedzanie wcześniej patrząc w lewe lusterko. Nikogo nie widać, kierunkowskaz i rozpoczynacie manewr. A tu taki zonk jak na filmie.
Potem okazuje się że nagrywający był w MARTWYM POLU lusterka. Czyli de facto nie ma w tym waszej umyślnej winy, cwaniactwa czy brawury.
Ty k🤬a jechałeś kiedyś samochodem?
Nawet nie wiem czy mam się dop🤬lić do martwego pola czy do tego, że sam sobie zaprzeczasz "czy w ogóle spojrzał w to lusterko" "nagrywający był w MARTWYM POLU"
Nagrywający nie był w martwym polu kiedy z🤬b odpalił kierunek a jeśli nie spojrzał w lusterko to co za różnica jeśli nawet byłby?
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Nie chce mi sie wdawac w dyskusje. Napisze tylko ze zgodnie z kodeksem drogowym kazdy kierowca zobowiazany jest do zrobienia w miare mozliwosci wszystkiego zeby uniknac kolizji. Nagrywajacy cwiczy sobie manewry policyjne a potem chwali sie tym na filmiku...
Fakt ze trafilo na smiecia w audi ktory autem nie powinien w ogole jechac. A gdyby w tym samochodzie byla rodzina 2+2?
Czy gdy Wy popelnicie jakis blad na drodze chcielibywcie zeby ktos was skasowal majac mozliwosc unikniecia kolizji?
Wina jest tutaj glaba z audi. To oczywiste. Ale kazdy zdrowy psychicznie kierowca robi w miare swoich mozliwosci wszystko zeby nie przyjebac w przeszkode.
Jakis czas temu jechalem w kabinie z kolega cysterna. Gosc za nami w osobowce zaczal nas wyprzedzac na luku drogi. Gdyby kolega ktory prowadzil nie przyhamowal gwaltownie tamtten by sie nie zmiescil bo z naprzeciwka jechala inna ciezarowka. Pobocza brak. Nie wiem czy ten facet.do dnia dzisiejszego jest swiadomy ze moj kolega dzieki swojej czujnowci uratowal.zycie jemu i rodzinie z ktora jechal...
Kij ma zawsze dwa konce.
Fakt ze trafilo na smiecia w audi ktory autem nie powinien w ogole jechac. A gdyby w tym samochodzie byla rodzina 2+2?
Czy gdy Wy popelnicie jakis blad na drodze chcielibywcie zeby ktos was skasowal majac mozliwosc unikniecia kolizji?
Wina jest tutaj glaba z audi. To oczywiste. Ale kazdy zdrowy psychicznie kierowca robi w miare swoich mozliwosci wszystko zeby nie przyjebac w przeszkode.
Jakis czas temu jechalem w kabinie z kolega cysterna. Gosc za nami w osobowce zaczal nas wyprzedzac na luku drogi. Gdyby kolega ktory prowadzil nie przyhamowal gwaltownie tamtten by sie nie zmiescil bo z naprzeciwka jechala inna ciezarowka. Pobocza brak. Nie wiem czy ten facet.do dnia dzisiejszego jest swiadomy ze moj kolega dzieki swojej czujnowci uratowal.zycie jemu i rodzinie z ktora jechal...
Kij ma zawsze dwa konce.
Podsumowując: stare audi z Hrubieszowa pod Ukrainą prowadzone przez 19-letniego gówniarza, który już zdążył stracić prawko za pijaństwo. No k🤬a, wielka szkoda

slo1q napisał/a:
Ach, coś pięknego! Miód na moje oczy!
W taki właśnie sposób, dodatkowo z połamanymi nogami, powinien kończyć każdy "kierowca", który nie patrzy w lusterka przed rozpoczęciem wyprzedzania.
Myślę że kierowcy Audi oberwało się dużo gorzej niż oberwane nogi
