Tam obok prowadzę sklep z e-papierosami

Zapraszam jak coś ^^ Wielopole 30
Konto usunięte
2014-12-29, 4:11
A gdzie masz Sanepid na różnego typu imprezach? Kiełbasa nie ich, tacki nie ich, musztarda nie ich, keczup nie ich, picie nie ich, pieczywo nie ich. W nysce jakiś zlew pewnie jest, to udają, że łapy myją. Chłodziarka też się pewnie znajdzie. Typowe złotówy. To jeszcze jedno państwo w państwie. Może to i dobre ale ja od byłego taksiarza to bym nawet zapakowanych parówek nie kupił.
UP:
Aj p🤬licie Hipolicie... Jaki to każdy się zrobił wybredny. Wolę iść i zjeść taką kiełbasę niż op🤬lić kebsa czy inne ścierwo z budy tudzież innego KFC etc.
Świetne uczucie jak przy parustopniowym mrozie stanąć sobie przy prowizorycznym stoliku i pochylić się nad papierowym talerzem z ciepłym jedzonkiem

.
Konto usunięte
2014-12-29, 7:21
maciukrk napisał/a:
Wole naj🤬y isc, czolgac sie pod hale na taka kielbaske z rynku niz wydawac pieniadze w arabskim kebabie!! AMEN !
Ten arabski kebab jest prowadzony w większości przez polaków i co jak co, ale jest zajebisty. Allah Akbar!
Konto usunięte
2014-12-29, 9:10
Kiełbaski przereklamowane jak lody na Starowiślnej czy zapiekanki z okrąglaka. Duzo legendy, smak przeciętny- łot tania kiełba z grilla.
No... zaraz po opublikowaniu w TV, zleci US - na filmiku widać jak wziął kasę do ręki, a powinien w tym momenie podawać drugą ręką paragon, plus krzyżowa kontrola faktur. SANEPID - badanie sanitarne Nyski do przewozu spożywki ( mi nie chcieli przepuścić nowiutkiego srebrnego Mastera i musieliśmy w środku pakę pomalować na biało - olejną - to już przeszło ) ZdiZ za zajęcie pasa zieleni/chodnika. Atesty na Nysę,ławkę, grilla, pręty na których smaży kiełbachę, faktura na drewno... Ot i Polska k🤬okracja...
I żeby nie było że wymyślam, przeszedłem to niedawno sam. Wpadłem na genialny pomysł, dziura w rynku. Sprzedałem co się dało. Postawiłem halę w ciągu dwóch miesięcy, szybkie odbiory, sprowadziełm maszyny, zatrudniłem ludzi, kupiłem materiał, produkcja ruszyła, klienci sammi dzwonili i c🤬j, po miesiącu się zaczęło. Jedna kontrola US siedziała w biurze, a tu puk puk, druga wchodzi. I kontroluje to co tamta już skontrolowała. I krzyżowo faktury. I k🤬a sanepid. I dwa dni spokoju w weekend i od poniedziałku od nowa. I zamiast produkować to siedziałem z kontrolerami i robiłem objaśnienia, wyjaśnienia, pisałem pisma, albo załatwiałem jakieś absurdalne dodatkowe zezwolenia, a ludzie stali, po produkować nie można bo w trakie kontroli albo do czasu otrzymania dodatkowego pozwolenia. I mandaty. Za wszystko. Za pęknięty beton który był wylany przed rampą, za brak numerków na szafkach w socjalnym... Wytrzymałem trzy miesiące i zamknąłem to w p🤬du, prawie pół miliona zł w inwestycje i maszyny poszło się j🤬. Zapał minął, z braku lub za nieregularne dostawy kontrachenci rezgnowali jeden po drugim... Kraj piękny, tylko c🤬jowe prawo i urzędnicy k🤬y. Niech stoi pustostan. Komornik niech zabierze co się da i c🤬j. Idę w szarą strefę. K🤬y już złotówki ode mnie nie zobaczą. Nie chcieli 19% dochodowego i 23% Vatu? To c🤬ja dostaną. Bez opakowania.
U nas swego czasu sprzedawali takie kiełbasy na stadionie żużlowym, to były czasy...
Dexter37 - zapiekanki i lody zgadzam się zę przereklamowane. Ale Kiełbaska z Nyski to co innego. Zawsze smacznie, zawsze miło. Nigdy nie miałem problemów kiblowych na drugi dzień po Nysce, a po zapsach z Okrąglaka często się to zdarzało. Nie było przypadkiem tak że kilka lat temu Nyska wygrała z Wierzynkiem w konkursie na najlepsze jedzenie w Krakowie?
Kurde przejadę się chyba dzisiaj
U mnie na kaloryferze już się kiełba suszy i na Sylwester pójdzie w ruch.
Ogólnie fajna sprawa z kiełbasą z Nysy. Zawsze miałem sentyment do takich komunistycznych klimatów i jak za małolata na giełdzie samochodowej na Torze Kielce wraz z ojcem i wujkiem szamaliśmy strawę z Jelcza-baru.
Piwo za pomysł.
Konto usunięte
2014-12-29, 10:49
Cytat:
Nie było przypadkiem tak że kilka lat temu Nyska wygrała z Wierzynkiem w konkursie na najlepsze jedzenie w Krakowie?
Tego nie wiem, wiem natomiast, ze gdyby ogłosic plebiscyt na najlesze auto to Seicento wygrało by z Bentleyem- co niczego nie dowodzi.
Jeśli poprawna obsługa, akceptowalny smak i brak sraki na jutro jest wyznacznikiem takiej rewelki to... to ja współczuję Ci tego co jadasz

. Z resztą kiełbasa też się zmieniała u nich. Pewnie ze sląskiej przesiedli się na zwyczajną albo odwrotnie.
Panowie mają pomysł na siebie i na zarobienie kilku groszy. Brawo. Przynajmniej nie zap🤬lają na kogoś
Konto usunięte
2014-12-29, 11:11
Tylko, że ten wyszynk staje tam od jakichś 25 lat jak nie lepij

.
Te kiełbasy są zajebiste. A wspomniana bułka nawet o 3 w nocy smakuje jak kupiona rano w piekarni.
Co tam jestem zawsze k🤬a ludzi od c🤬ja czy to 23 czy 02 w nocy to kolejki jak za komuny po mięso