

jaki kraj, taka skakanka
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Hafnarfjodur napisał/a:
- dużo mnie ominęło w dzieciństwie, z żabami to tylko petarda w pysk i nadmuchiwanie, a z psem , jeden kolega miał starego pieska i ..... regularnie walił mu konia w rękawiczce, ale to był ubaw wtedy.
Ewentualnie dać kotu troche smalcu zmiesznego z pieprzem, fajnie sline toczył z pyska. Na szczęście pies i rękawiczka mnie omineły.