

miszczu driftu
podpis użytkownika
nic nie widziałem nic nie słyszałem
Eee tam 500tki to nie żal mi. Muscle car dla biednych nawet na nasze warunki można sobie na nigo pozwolić..... :

podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.


silwerbalk napisał/a:
Eee tam 500tki to nie żal mi. Muscle car dla biednych nawet na nasze warunki można sobie na nigo pozwolić..... :
W takim stanie jak na końcu tego filmu to faktycznie nasi mogą sobie wylicytować na Copart albo IAI.
madufo napisał/a:
mustang to sportowe auto dla ubogich
K🤬a to żeś dop🤬lił do pieca po grubości

Mustang to może być szybkie auto dla ubogich ale nie sportowe.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
silwerbalk napisał/a:
Eee tam 500tki to nie żal mi. Muscle car dla biednych nawet na nasze warunki można sobie na nigo pozwolić..... :
Jeśli już to s550 a nie 500
Beka z waszego bólu dupy
Nie ma czegoś takiego jak sportowy samochód dla ubogich, te dwa pojęcia się nawzajem wykluczają.
Idąc waszym tokiem rozumowania, to passerati, golfiaczki czy e36'stki dla chwastów.

Nie ma czegoś takiego jak sportowy samochód dla ubogich, te dwa pojęcia się nawzajem wykluczają.
Idąc waszym tokiem rozumowania, to passerati, golfiaczki czy e36'stki dla chwastów.
Kamerzysta wiedział co robić: ustawić się z kamerą na wyjeździe ze zlotu mustangów. Dobry materiał gwarantowany!
Spidzio199 napisał/a:
Jeśli już to s550 a nie 500
co jeden to glupszy....
to jest s197
Gt
rocznik 2010-2012
Tak sie zastanawiam czy chociaz polowa z komentujących ma wgl auto...


Wiochmen napisał/a:
co jeden to glupszy....
to jest s197
Gt
rocznik 2010-2012
Tak sie zastanawiam czy chociaz polowa z komentujących ma wgl auto...
Ja się z kolei zastanawiam, czy posiadanie auta musi się wiązać z posiadaniem wiedzy o samochodzie tak powszechnym w USA jak Passat B6 TDI w Europie.
Goldmann napisał/a:
Beka z waszego bólu dupy
Nie ma czegoś takiego jak sportowy samochód dla ubogich, te dwa pojęcia się nawzajem wykluczają.
Idąc waszym tokiem rozumowania, to passerati, golfiaczki czy e36'stki dla chwastów.
No to cię zaskoczę. Mam Mustanga i uważam, że to jest samochód sportowy dla ubogich. Między innymi dlatego go mam. Niecałe 100 tys zł za niego dałem. Używka (ale nawet full nówka potrafi kosztować poniżej 200 tys). To jest nic jak na taki samochód. Jak kupowałem mamie dobrze doposażony samochód segmentu B z salonu to dałem niewiele mniej. Gdzie Rzym, a gdzie Krym?