

Szkoda, że takie krótkie. Chciałbym zobaczyć właściwą reakcję przy oględzinach szkód wyrządzonych siekierką, bo to małpie skakanie na jednej nodze i fałszywy małpi uśmiech miały zakamuflować wstyd przed kamerką i widzami, narastający ból i strach, co to odj🤬em pokazem umiejętności rąbania drewna.
Co za ofiara losu, siekiera go przerosła, strach pomyśleć co by się stało jakby dostał piłę spalinową.
Zawsze mnie śmieszy jak wielu ludzi nie potrafi używać siekiery tak aby nie odj🤬 sobie rąk lub nóg. Jak widać naczelne też zaczynają korzystać z narzędzi opracowanych w neolicie

Ma dostateczne umiejętności, by pracować jako chirurg orzecznik w Zusie! Dać mu wizę.
Jacek_paw napisał/a:
Co za ofiara losu, siekiera go przerosła, strach pomyśleć co by się stało jakby dostał piłę spalinową.
Miejmy nadzieję że dostanie i będzie to nagrywał.
Petebb napisał/a:
a ojciec zawsze powtarzal - rozkladaj nogi przy rabaniu xD
dobrze cię nauczył.na drodze siekiery ma być tylko drewno a jeśli siekiera te drewno rozłupie to na jej drodze nie powinno być nic innego a tym bardziej ciebie.
siekiera to sk🤬ysyńskie narzędzie bo gruby obuch przy zamachu dodaje pędu ostrzu i zapewnia siłę łupiącą-łupiącą czyli nie że przetnie ci skórę tylko wp🤬li ci się do kości.