Ale mięso się nie zmarnowało, ferma psów mięsnych to niezły pomysł na biznes.
Selekcjoner napisał/a:
Kebaby też zaopatruje ?
Kebaby zaopatruje gang wyłapujący bezdomnych. Kilka lat temu było głosno o tym w Moskwie. Wielu wtedy zjadło człowieczynę nie mając o tym pojęcia.
Jak smacznie ugotowane to i kota bym zjadł.
Byle by nie było cyst tasiemca i włośnia , czy innych parazytów to człowiek wszama wszystko. Jak się ogląda różne programy przyrodniczo kulinarne to zupełnie inaczej się patrzy na te tematy. Z opowieści rodzinnych znam taki temat, że w czasie 2 WŚ jakiś szwabski urzędas szantażował rodzinkę mojej żony . chodziło o przymknięcie oka na wywózkę na roboty jednej z młodych kobiet do Trzeciej Rzeszy. I tenże kazał sobie załatwić mięso z cielaczka. No to dziadek ( wtedy młody facet) złapał jakiegoś bezdomnego szczekającego " cielaczka" i sprezentował Germańcowi. Podobno fryc nie mógł się nachwalić tak dobrego mięska. tak, że ten tego....
Przecież ten człowiek powinien dostać medal! Nie ma sprawiedliwości na tym świecie!
To już nawet psa nie można zjeść ani porwać aby zjeść masakra