Główna Poczekalnia (11) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:07
Postępowy zachód.
Ghoscik8 • 2021-07-15, 21:40
Najnowsze informacje z USA:

Pracownik został zwolniony z pracy gdy został przyłapany w jej trakcie na oglądaniu Netflixa.
Nie uwzględniono jego tłumaczenia w którym twierdził że po prostu zgasł mu monitor.
Zgłoś
Witaj użytkowniku Sadol.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Znawca_Cipek 2021-07-15, 22:40 34
Wyjasniam. Chodzi o to, ze ekran zgasl, a szefostwo myslalo, ze jest czarny od murzynow na ekranie. Mam nadzieje, ze pomoglem, bo sam sie nad tym zastanawialem dobre 30 sekund i musialem przeczytac az dwa razy.
Zgłoś
Avatar
nowynick 2021-07-15, 23:52 75
Obejrzałem ostatnio Ania nie Anna. Kolejna ekranizacja książki, której nawet nie przeczytałem w dzieciństwie jako lektury obowiązkowej. Budżet netflixowy to poszaleli i pannie z Zielonego Wzgórza dali odżyć z pełnym rozmachem. Nawet im wyszło. Tyle sezon pierwszy. Sezon drugi początek: pojawia się murzyn prześladowany za bycie murzynem ot tak dla zasady (akcja serialu: Kanada), zaraz potem dołącza artysta, no i jako że artysta to gej. Ale spoko zaraz się okazuje że na tej wyspie praktycznie każdy co się liczy to LGBT. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnił wątek ż__a (celowo z małej) - handlarza, który zbiera pieniądze na zabranie jego rodziny z niemiec (tym bardziej celowo), bo tam się ż__om źle żyje i prześladowania... Książka była napisana w 1908 roku k🤬a ich mać, k🤬a z logiki to mało powiedziane...
Zgłoś
Avatar
McQurwa 2021-07-16, 5:06
zauważyliście pewną zmianę w Gwiezdnych Wojnach? Nawet roboty wypierają nasi czarnoskorzy bracia
Zgłoś
Avatar
Krzysztof_Elbląg 2021-07-16, 5:31
Co? Burza była tesz?
Zgłoś
Avatar
Budrys2000 2021-07-16, 6:09 7
Ja tylko czekam, jak dojebią właścicielom sadistica.
Białe litery na czarnym tle to ewidentnie metafora supremacji białego nad czarnym.
Zgłoś
Avatar
Zasysacz 2021-07-16, 6:29 1
Budrys2000 napisał/a:

Ja tylko czekam, jak dojebią właścicielom sadistica.
Białe litery na czarnym tle to ewidentnie metafora supremacji białego nad czarnym.



Na domiar złego w prawym rogu każdego postu czai się żółtek tez na czarnym
Zgłoś
Avatar
Ciekawy_Zycia 2021-07-16, 7:04 1
Bardzo proszę takie gówna wstawiaj na Wiochę lub Demoty
Zgłoś
Avatar
gustav665 2021-07-16, 7:54 9
nowynick napisał/a:

Obejrzałem ostatnio Ania nie Anna. Kolejna ekranizacja książki, której nawet nie przeczytałem w dzieciństwie jako lektury obowiązkowej. Budżet netflixowy to poszaleli i pannie z Zielonego Wzgórza dali odżyć z pełnym rozmachem. Nawet im wyszło. Tyle sezon pierwszy. Sezon drugi początek: pojawia się murzyn prześladowany za bycie murzynem ot tak dla zasady (akcja serialu: Kanada), zaraz potem dołącza artysta, no i jako że artysta to gej. Ale spoko zaraz się okazuje że na tej wyspie praktycznie każdy co się liczy to LGBT. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnił wątek ż__a (celowo z małej) - handlarza, który zbiera pieniądze na zabranie jego rodziny z niemiec (tym bardziej celowo), bo tam się ż__om źle żyje i prześladowania... Książka była napisana w 1908 roku k🤬a ich mać, k🤬a z logiki to mało powiedziane...



mnie najbardziej rozśmieszyło jak włączyłem jakiś serial o średniowiecznej anglii, a tam książę murzyn, jacyś arystokraci murzyni, policjanci murzyni, hehe
Zgłoś
Avatar
skywalker75 2021-07-16, 8:45 1
nowynick napisał/a:

Obejrzałem ostatnio Ania nie Anna. Kolejna ekranizacja książki, której nawet nie przeczytałem w dzieciństwie jako lektury obowiązkowej. Budżet netflixowy to poszaleli i pannie z Zielonego Wzgórza dali odżyć z pełnym rozmachem. Nawet im wyszło. Tyle sezon pierwszy. Sezon drugi początek: pojawia się murzyn prześladowany za bycie murzynem ot tak dla zasady (akcja serialu: Kanada), zaraz potem dołącza artysta, no i jako że artysta to gej. Ale spoko zaraz się okazuje że na tej wyspie praktycznie każdy co się liczy to LGBT. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnił wątek ż__a (celowo z małej) - handlarza, który zbiera pieniądze na zabranie jego rodziny z niemiec (tym bardziej celowo), bo tam się ż__om źle żyje i prześladowania... Książka była napisana w 1908 roku k🤬a ich mać, k🤬a z logiki to mało powiedziane...



w sumie powninnismy się cieszyć, ż__zi mogli przecież uciekać z Polski
Zgłoś
Avatar
Pan_Cernik 2021-07-16, 8:59 11
nowynick napisał/a:

Obejrzałem ostatnio Ania nie Anna. Kolejna ekranizacja książki, której nawet nie przeczytałem w dzieciństwie jako lektury obowiązkowej. Budżet netflixowy to poszaleli i pannie z Zielonego Wzgórza dali odżyć z pełnym rozmachem. Nawet im wyszło. Tyle sezon pierwszy. Sezon drugi początek: pojawia się murzyn prześladowany za bycie murzynem ot tak dla zasady (akcja serialu: Kanada), zaraz potem dołącza artysta, no i jako że artysta to gej. Ale spoko zaraz się okazuje że na tej wyspie praktycznie każdy co się liczy to LGBT. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnił wątek ż__a (celowo z małej) - handlarza, który zbiera pieniądze na zabranie jego rodziny z niemiec (tym bardziej celowo), bo tam się ż__om źle żyje i prześladowania... Książka była napisana w 1908 roku k🤬a ich mać, k🤬a z logiki to mało powiedziane...



Wszystko idzie zgodnie z planem. Nauki Herr Josepha Goebbelsa nie poszły w las. "Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.", "Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą." to są teraz lewackie motta.

Zauważ że kino lat 50-90 wykreowało pewien obraz "męskości". Był to zawsze biały heteroseksualny mężczyzna. Bezkompromisowy, twardy, brutalny. Takimi najjaskrawszymi przykładami "męskości" w kinie byli "Cowboye" oraz "Harleyowcy".

Niestety w ten obraz nie można nijak wcisnąć zniewieściałej, szkapowatej p🤬dy w rurkach, więc lewactwo uznało że należy ten obraz "męskości" zmienić.
Najpierw sk🤬ił się Tarantino, "uświadamiając" gawiedź że macho-cowboyami są również czarni. No ale nadal są hetero. Więc netflix poszedł o krok dalej. Kiedy wykupił prawa do serialu "Dom z papieru" i nakręcił drugą serię okazało się że jeden z dwóch braci o wyglądzie typowego harleyowca jest tak naprawdę romantycznym, czułym i wrażliwym pedałkiem.

Jestem przekonany że lewackie gówniarstwo nie ogląda filmów z przed 2000 roku, więc obraz stereotypu "męskości" będą sobie wyrabiać właśnie na podstawie wypocin netflixa czy innych lewackich gówien. I może być całkiem ciekawie kiedy jakaś p🤬deczka w rurkach będzie się łasić do wielkiego brodatego type bo będzie przekonany że ma do czynienia z pedałem...
Zgłoś
Avatar
tralala101 2021-07-16, 17:20
nowynick napisał/a:

Obejrzałem ostatnio Ania nie Anna. Kolejna ekranizacja książki, której nawet nie przeczytałem w dzieciństwie jako lektury obowiązkowej. Budżet netflixowy to poszaleli i pannie z Zielonego Wzgórza dali odżyć z pełnym rozmachem. Nawet im wyszło. Tyle sezon pierwszy. Sezon drugi początek: pojawia się murzyn prześladowany za bycie murzynem ot tak dla zasady (akcja serialu: Kanada), zaraz potem dołącza artysta, no i jako że artysta to gej. Ale spoko zaraz się okazuje że na tej wyspie praktycznie każdy co się liczy to LGBT. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełnił wątek ż__a (celowo z małej) - handlarza, który zbiera pieniądze na zabranie jego rodziny z niemiec (tym bardziej celowo), bo tam się ż__om źle żyje i prześladowania... Książka była napisana w 1908 roku k🤬a ich mać, k🤬a z logiki to mało powiedziane...



Zgłoś
Avatar
Centurionero 2021-07-16, 23:30 2
Moja żona ostatnio oglądała serial na Netflix.
Oto opis: Oparty na bestsellerowej serii powieści Julii Quinn. Mądra, feministyczna historia miłosna, tocząca się w czasach brytyjskiej regencji, opowiedziana z perspektywy potężnej rodziny Bridgertonów. Ujawnia pełne blasku, bogactwa, bólu, radości, a także często samotności, życie członków londyńskich wyższych sfer."
Zapytałem czy jakby angielską hrabinę zagrała k🤬a z Tajlandii, oczywiście z k🤬sem to też by jej się to podobało?
Odp:Kto Ci się tu nie podoba?
K🤬a wszyscy





Zapomniałem dodać, że prawie sami murzyni.
Zgłoś
Avatar
senpuu93 2021-07-17, 3:08
Pan_Cernik napisał/a:

Wszystko idzie zgodnie z planem. Nauki Herr Josepha Goebbelsa nie poszły w las. "Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.", "Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą." to są teraz lewackie motta.
Zauważ że kino lat 50-90 wykreowało pewien obraz "męskości". Był to zawsze biały heteroseksualny mężczyzna. Bezkompromisowy, twardy, brutalny. Takimi najjaskrawszymi przykładami "męskości" w kinie byli "Cowboye" oraz "Harleyowcy".
Niestety w ten obraz nie można nijak wcisnąć zniewieściałej, szkapowatej p🤬dy w rurkach, więc lewactwo uznało że należy ten obraz "męskości" zmienić.
Najpierw sk🤬ił się Tarantino, "uświadamiając" gawiedź że macho-cowboyami są również czarni. No ale nadal są hetero. Więc netflix poszedł o krok dalej. Kiedy wykupił prawa do serialu "Dom z papieru" i nakręcił drugą serię okazało się że jeden z dwóch braci o wyglądzie typowego harleyowca jest tak naprawdę romantycznym, czułym i wrażliwym pedałkiem.
Jestem przekonany że lewackie gówniarstwo nie ogląda filmów z przed 2000 roku, więc obraz stereotypu "męskości" będą sobie wyrabiać właśnie na podstawie wypocin netflixa czy innych lewackich gówien. I może być całkiem ciekawie kiedy jakaś p🤬deczka w rurkach będzie się łasić do wielkiego brodatego type bo będzie przekonany że ma do czynienia z pedałem...



Tyy, od Tarantino się odp🤬l, zrobił django i hateful 8 i się od razu obsrałeś. Już szukasz dziury w całym
Zgłoś
Avatar
Pan_Cernik 2021-07-17, 7:03 5
senpuu93 napisał/a:

Tyy, od Tarantino się odp🤬l, zrobił django i hateful 8 i się od razu obsrałeś. Już szukasz dziury w całym



Co do "Nienawistnej ósemki" nie mam zastrzeżeń. Bardzo lubię Samuela L. Jacksona szczególnie w filmach Tarantino. I akurat w tym filmie osadzenie w głównej roli murzyna nie ma jakich większych wad fabularnych pod kątem historycznym.

Ale :
"Bękarty wojny" - ż__owski szwadron śmierci, wręcz nawet ż__owscy komandosi, którzy zakończyli II WŚ, przy dużym udziale ż__ówki która jebie się z cz🤬chem.
Widziałem wiele wariacji historii II WŚ, ale to to przerosło wszystko.

"Django" - niemiec na tournee po Dzikim Zachodzie poluje na złoczyńców. Ratuje, przygarnia i szkoli cz🤬cha jak być Ostatnim Sprawiedliwym i tępić białasów. I na koniec, ten nasz niemiec w imię walki z rasizmem poświęca swoje życie. No k🤬a na tej scenie płakałem jak bóbr.

Większość filmów Tarantino znam prawie na pamięć, bo uwielbiam jego filmy. Ale te dwa, to akurat ewidentne lewackie sk🤬ienie się.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem