
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Przed chwilą
🔥
Sosnowiec,31.07.2025
- teraz popularne

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@up przecież niemcy francja oraz anglia wyraźnie się już wypowiedziały, że nie będą nadstawiać dupy za sojusznika, który sam się nie może obronić czyli mówiąc w skrócie i prosto taka polska niech się jebie na ryj interesy z kacapowem ważniejsze niż pakt północno-atlantycki a przynajmniej dla kraików drugiej kategorii jak polaczkowo xD
Przed wojną też mieliśmy "gwarancje" bezpieczeństwa a nazywała się ona 'Liga Narodów'. Jak to się skończyło wszyscy sobie zdajemy sprawę. Nikt nie zadba o nasze bezpieczeństwo tak dobrze jak my sami


BongMan napisał/a:
Jest zupełnie na odwrót. Wszystkim się to opłaca.bo nikomu się to nie opłaca
To kwestia wiarygodności, bez której NATO nie istnieje jako sojusz. Nie ma znaczenia czy jest to Anglia, Francja czy Polska - pozostawienie każdego z tych państw w przypadku zagrożenia oznacza natychmiastową utratę wiarygodności czyli głównej siły całej organizacji.
A jak uczy II WS, zostawisz jednego sojusznika, to stracisz kilku kolejnych - w wyniku inwazji albo utraconego zaufania (vide Rumunia) - w konsekwencji obudzisz się z wojną na skalę światową i ciężarem walki przeniesionym dużo bliżej własnego terytorium, z dużo mniejszymi możliwościami, z dużo mniejszą pomocą.
Komu nie opłaca się tego uniknąć?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie