



Prawie się udało. Gorzej bo teraz nie będzie miała jak wejść.
Lord_Slizgacz napisał/a:
Prawie się udało. Gorzej bo teraz nie będzie miała jak wejść.
Po drabince, nogi przykoksi

Musiałem trzy razy zobaczyć .
podpis użytkownika
Zero smutków, zero złości, wyj🤬e po całości !!!
ale drzwi wytrzymały
i chałupa się nie zawaliła.... chociaż nie wiadomo, co się stanie, gdy w końcu komuś uda się tam wejść

i chałupa się nie zawaliła.... chociaż nie wiadomo, co się stanie, gdy w końcu komuś uda się tam wejść
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!
Jeśli reszta budowli ma tę samą jakość wykonania, to nie wróżę im długiego i szczęśliwego życia
Nome napisał/a:
ale drzwi wytrzymały
i chałupa się nie zawaliła.... chociaż nie wiadomo, co się stanie, gdy w końcu komuś uda się tam wejść
Wszystko powinno się trzymać kupy, póki nikt nie trzaśnie drzwiami.
P.S. jak zwykle kiedy tylko pojawiła się okazja, to baba się puściła.