Jak szybko się rozprzestrzenia i jak w dziesięć minut można stracić dobytek całego życia.
Jak ktoś niecierpliwy, niech przewija.
Nic dziwnego ‐ dykta jara się bardzo szybko
Tam to są domy z kartonu. Nie ma się co dziwić, że pali się jak sterta papieru.
Chałpa że styropianu i dykty.
buduja domy jak zabawki, a potem placz jak przyjdzie obojetnie jaki zywiol.
edit: ~9:45, dobrze ze gosciu na dole pokazuje strazy gdzie sie pali
A ten syn to się uratował czy zjarał?
K🤬a jak tam każda ściana z drewna, a obite jakimś pcv. Nic dziwnego że 7 minut i chaty nie ma.
Nie dość że budują z kartonu tak jak wyżej napisano to jeszcze mają manię kładzenia wszędzie wykładzin i często tapetowania ścian. W zasadzie cały taki dom jest jak podpałka, nieważne gdzie zapalisz i tak po chwili cały zapłonie.
Typowy polski dom też może się łatwo zjarać, ale jednak u nas tapety odeszły trochę do lamusa, coraz częściej stawia się na terakotę/płytki . Zostają głównie meble/firanki/zasłonki, drzwi i czasem dywany. Jest jednak szansa, że pożar nie wyjdzie poza jeden pokój.
To raczej wiata czy tam altanka o powierzchni domu
15 lat temu jak jeździłem do norwegii, zanim Polacy przywieźli im prawdziwe budownictwo. To czy bogaty czy biedny norweg, mieszkał w stodole. Wszędzie drewno i to samo gówniane wykończenie w USiA
Całkiem przyjemnie się to ogląda. Paląc papierosa i pijąc herbatę . Odpowiednia długość filmu .
Hahahahhahaha straz jedzie i typ macha To tutaj jak by nie widzieli plus w k🤬e szybko przyjechali. u nas by juz wszystko ostyglo
Vasqesii napisał/a:
Hahahahhahaha straz jedzie i typ macha To tutaj jak by nie widzieli plus w k🤬e szybko przyjechali. u nas by juz wszystko ostyglo
co ty p🤬lisz u nas to w 5 min by byli gosciu malo wiesz malo zyjesz wyjdz z piwnicy moze cos zauwazysz
Pawko1 napisał/a:
Całkiem przyjemnie się to ogląda. Paląc papierosa i pijąc herbatę . Odpowiednia długość filmu .
Do szluga pasuje zimny browar a nie herbata.
Może jeszcze bawarkę pijesz?
Szkoda że filmik ucięty - nie wiadomo czy się spalił domek czy nie.