

Wydaje mi sie, ze jest sporo innych miejsc do dzielenia sie wiadomosciami o politycznym, gospodarczym, spolecznym, itd stanie Polski lub swiata.
A śledzisz któreś żeby wymienić, czy masz gdzieś swój los?


Lubię pana Sznuka, ale fenomenu tego programu nigdy nie rozumiałem. Myślę, że tylko prowadzący wprowadzał taką aurę i stąd się to wzięło. Tak naprawdę 1 z 10 to taka krzyżówka dla trochę bardziej zaawansowanych. Coś tam wiem, nawet powierzchownie, oby na różne tematy, to dam sobie radę. Dla mnie prawdziwie kozackim programem była Wielka Gra. Tam to trzeba było udzielać dokładnych odpowiedzi, prawie referaty wygłaszać. Tamci uczestnicy to prawdziwie uczeni ludzie. Oglądając 1 z 10 na bardzo wiele pytań znałem odpowiedzi. Co to za wiedza, że ktoś zapamiętał, jak się nazywał jakiś średniowieczny (i to znany) statek. Wiedza to wiedzieć skąd, dokąd, kiedy i po co on płynął i jakie to miało skutki 30 lat później.
Wielka gra to była juz level Master, pamiętam jak po odpowiedzi jednego z uczestników profesorowie nadzorujący poprawność odpowiedzi pokłócili się czy uznać odpowiedź, ale wtedy byłem łepek i pytania to był kosmos dla mnie.
A śledzisz któreś żeby wymienić, czy masz gdzieś swój los?
Jestem na bieżąco, dlatego tu poszukuje tylko odstresowania

Ale niestety musza się znaleźć jednostki z zaburzeniami i wrzucają tu niepasujące treści...


Tak że abstrah*jąc od sympatii politycznych, radzę wszystkim poczekać na rozwój wypadków.
I to jest rozsadne podejcie!..... ale szury juz wszystko wiedza, wiedza kto jest winny, dlaczego itd

"Według twórców programu zarząd TVP “mija się z prawdą”, ponieważ kwestia nie dotyczy zapisów dotyczących finansów, a obniżenia jakości programu do narzuconych wytycznych. Program miał być “lżejszy w odbiorze dla przeciętnego widza”. Według producentów “rzeczywisty stan rzeczy w oświadczeniu Telewizji Polskiej został zniekształcony”
HA HA
Od tak dodam :
"Według twórców programu zarząd TVP “mija się z prawdą”, ponieważ kwestia nie dotyczy zapisów dotyczących finansów, a obniżenia jakości programu do narzuconych wytycznych. Program miał być “lżejszy w odbiorze dla przeciętnego widza”. Według producentów “rzeczywisty stan rzeczy w oświadczeniu Telewizji Polskiej został zniekształcony”
HA HA
Lżejszy dla przeciętnego widza... znaczy głupiego, dającego się manipulować, nie posiadającego wiedzy... Mimo wszystko program znajdował się o godzinie 19 w czołówce programów, które gromadziły najwięcej Polaków przed telewizorami, a to znaczy, że ludzie wcale głupi być nie chcą. Dlatego najpierw od wielu lat obniżano poziom edukacji, obecnie ją praktycznie odebrano. Zabiera się też poboczne źródła informacji (jak właśnie np. "Jeden z dziesięciu") i robi wszystko, by ludzie jednak mądrzy nie byli. Coś jak w tym memie, który staje się coraz bardziej prawdziwy, tylko że trzeba poprawić daty...

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie