Najpierw chciał mu wybić szczękę z zawiasów i zadławić pożnij złamać kark, kolega....
podpis użytkownika
Tutaj Kolekcja
C🤬j nie kolega, do przekopania.
Taki kolega, jeszcze pewnie dyma mu żonkę
Bezmózg, heheszków nigdy za wiele.
twardziel nawet się nie skrzywił jak łyknął całą cytrynę
Jak się ma takich kolegów, to wróg już nie potrzebny.
htp
2024-12-01, 23:04
gosc mogl sie tym nawet udusic mocno probojac zaciagnac sie powietrzem z powodu paniki. No ale cóż, jest debilem, zadaje się z debilami, więc selekcja naturalna go pewnie i tak dopadnie
Debil mógł nosem oddychać
Borsukas napisał/a:
Taki kolega, jeszcze pewnie dyma mu żonkę
Jak ma żone to może i lepiej
Pewnie oglądał Śmierć na 1000 sposobu. To z kulą bilardową.
Mając takich kolegów nie potrzeba wrogów.