Może nie nowość ale wpadła mi w ucho taka wiadomość w jakiś tam wiadomościach i stwierdziłem, że się podzielę. Artykuł zaj🤬y z Newsweek - niestety (fotka z kampanii reklamowej)
Data publikacji: 26.10.2017
„Matka Polka Motocyklistka” to kampania, która ma skłaniać wielbicieli dwóch kółek do uwagi na drodze. Po tym, jak Marzena, która była twarzą akcji, naprawdę zginęła w wypadku motocyklowej, kampania daje jeszcze więcej do myślenia.
Spot nakręcono pół roku temu. Ma pokazywać, że motocykliści to nie anonimy w kaskach, ale prawdziwi ludzie, którzy mają rodziny, przyjaciół i marzenia. Taką postać przedstawiała właśnie Marzena, która na nagraniu ulega wypadkowi: na telefonie wyświetla się „Synuś”, ale matka nie jest już w stanie odebrać.
Historia, która ma ostrzegać o bezpieczeństwie na motocyklach, tydzień temu rozegrała się w prawdziwym życiu.
Marzena, która była twarzą kampanii, zginęła w wypadku na motocyklu w centrum Szczecina. I naprawdę osierociła syna Kubę.
Do tragicznego wypadku doszło 17 października. Grupa motocyklistów, wśród nich Marzena, jechała aleją Jana Pawła II w Szczecinie. Kobieta zderzyła się z samochodem osobowym. Przyczyny wypadku bada teraz prokuratura.
Tragedia wstrząsnęła nie tylko bliskimi Marzeny, ale też odbiorcami spotu i organizatorami kampanii. Jak przyznają organizatorzy, w pierwszej chwili po tym, jak dowiedzieli się o śmierci motocyklistki, pomyśleli o zdjęciu reklamy społecznej. Decyzję zostawili rodzinie.
Okazało się jednak, że najbliżsi Marzeny chcieliby, aby jej twarz ciągle promowała akcję. Motocykle były jej pasją, wyrażała jednak obawę o swoje bezpieczeństwo, dlatego wzięła udział w kampanii.
Organizatorzy starają się teraz wesprzeć finansowo syna Marzeny. Prowadzą zbiórkę pieniędzy, do których chłopiec będzie miał dostęp po osiągnięciu pełnoletności.
W ubiegłym roku motocykliści w Polsce uczestniczyli w 2299 wypadkach drogowych, w których zginęło 232 kierujących i 12 ich pasażerów.
Zródło:
newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/byla-twarza-kampanii-o-bezpieczenstwi...
drugie:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22570053,szczecin-byla-twarza...
W sumie nie ma co zaśmiecać tematu samym wideo o kampanii gdyby ktoś miał jakieś fotki z wypadku to mile widziane w komentarzu
w sumie a to k🤬a peszek
K🤬a Wy to macie problemy, ja też jeżdżę motocyklem i szczerze, mam w dupie to czy ktoś nazywa mnie motop🤬dą...nie zwykłem przejmować się zdaniem ludzi, którzy mnie guzik obchodzą...
Też jak jadę w korku to robię to między samochodami. Bo czemu nie?, jak jest miejsce, przepisy pozwalają. Oczywiście nie rozumiem tego, gdy ktoś przegazówkę robi aby zwrócić na siebie uwagę. Natomiast co do kierowców samochodów, szczególnie obserwuje takie zachowanie u taksówkarzy oraz młodych ludzi. Specjalnie zajeżdżają drogę motocyklistą czy to w korku czy nie.
Naprawdę tego nie rozumiem, tej zawiści która w tych ludziach siedzi. Sami taksówkarze korzystają z buspasów i jakoś żadne osobówki im drogi nie zajeżdżają. Młodych roznosi złość, bo nie są pierwsi, ale czy to jest powód aby utrudniać innym drogę do domu?
Albo te debilne szybkie starty samochodów spod świateł, gdy stoi obok motocykl... jak głupim trzeba być aby myśleć że standardowo zrobiony samochód ma szansę z motocyklem. Te debilne naklejki "patrzcie w lusterka motocykle są wszędzie"... rzadko zdarza się aby ktoś zmieniał pas w chwili gdy go wyprzedzam, ale jeśli tak się dzieje to najczęściej chwile po tym gdy sam zmienię pas... czyli ktoś pewnie spojrzał w lusterko, ale tę chwile wcześniej.
Zdecydowanie gorzej jest przy włączaniu się do ruchu samochodów, pewnie przez pośpiech, kierowcy tylko "rzucą okiem" w kierunku motocykla i przez tę krótki czas go nie zauważą... dlatego przy skrzyżowaniach dróg wolę trzymać się wewnętrznej krawędzi jezdni...
Co do zap🤬lania po mieście, nie wiem jak innych, ale mnie nie kręci zap🤬lanie motocyklem po dziurawych drogach, gdzie jest pełno kolein itd. Bo co to za frajda, gdy musisz stać na podnóżkach aby sobie dupy nie obić.
Reasumując, co za różnica czym jeździmy?, po co utrudniać życie innym?
Znam kilku lekarzy - motocyklistów, w śród nich jeden z najlepszych neurologów w Polsce, chirurdzy... I jakoś oni nie wybierają, nie szufladkują ludzi na puszkarzy czy motop🤬deczki.
Ja wybrałem motocykl, tylko ze względu na to że nie mogę pozwolić sobie na stanie 2h w korkach, a komunikacja miejska też funkcjonuje jak funkcjonuje. I powiem wam szczerzę, że spodobały mi się motocykle, ale jak we wszystkim trzeba znać umiar.
Rebeliant_ZPF napisał/a:
@Velture: Przeprosisz za zmanipulowane/zakłamane dane?
Napisałem komentarz po wielu miesiącach abstynencji. Zrobiłem to dlatego, że jestem ze Sz-na, Velture skłamał, kapadocja nie umie cytować. Do kiedyś tam.
Nie. Opierałem się oficjalnymi danymi z 2016r i wszystkie liczby są prawdziwe. Poświęciłem na poszukiwania danych, wyliczenia i pisanie odpowiedzi więcej czasu niż na jakikolwiek inny temat tutaj.
Przykro mi, że fakty nie pasują do twoich wrażliwych uczuć.
Pociesz się, że nie byłem totalnym k🤬sem i w wyliczeniach aut osobowych wziąłem całkowitą liczbę samochodów a nie tylko tych dopuszczonych do ruchu, które posiadają polisę OC bo gdybym to zrobił i wziął pod uwagę nie 23mln a tylko 16coś mln posiadających polisę OC to motop🤬dy by wypadły znacznie gorzej.
Do tego ilość ogólna osobówek zaokrągliłem w dół to to jest ponad 23mln.
Wziąłem pod uwagę motocykle poniżej 125 i powyżej 125.
Jak chcesz to chętnie zrobię ci zestawienie >125 motocykli z ilością aut z OC i też wyjdzie jeszcze gorzej.
Więc nie. Za nic nie przeproszę ale jeśli miałbym przepraszać to za wyliczenia na NIEKORZYŚĆ osobówek.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Konto usunięte
2017-10-29, 13:03
@Velture
Ty nie bądź taki k🤬a mądry, bo po pierwsze statystyką można wszystko udowodnić, a po drugie generalizowanie, jak historia udowadnia, nie prowadzi do niczego dobrego.
pierdylion83 napisał/a:
100 % zawistnych cebulaków obrażając nas tym określeniem, próbuje na siłę znaleźć wytłumaczenie swojego panicznego lęku przed podjęciem prawdziwego męskiego wyzwania.
Stary, masz zajebiście wysoko postawioną poprzeczkę.
Konto usunięte
2017-10-29, 13:22
A ja jestem motocyklistą,i nie przeczę, że grom kretynów dorywa się do tych maszyn. Zresztą czemu tu się dziwić, jeśli wziąć pod uwagę, że każdy może sobie kupić motor, niezależnie od stopnia upośledzenia umysłowego. A jak wiadomo głupich jest więcej niż mądrych. I tu właśnie idealnie to widać wśród tych ludzi, którzy nie rozumieją, że generalizowanie i pakowanie wszystkich do jednego wora to objaw głupoty

Spinanie dupy na kogoś tylko dlatego, że jedzie motocyklem, a nie samochodem jest tak samo kretyńskie jak spinanie dupy na kogoś tylko dlatego, że jedzie BMW a nie np volvo. Największymi idiotami i ignorantami zarazem jesteście więc wy
Konto usunięte
2017-10-29, 13:24
Rebeliant_ZPF
I to jest właściwe zestawienie, w/g proporcji, prawidłowe statystycznie a nie manipulacje jak w TVN
@Rebeliant_ZPF
Piwko leci. Jakby każdy robił takie statystyki jak @Velture to można by było dojść do całkowicie chorych wniosków. Dobra robota!
tylko, że normalni ludzie nie spinają dupy, mogą rzucić jakąś ironią, pośmiać się a tu co... najwięcej do oprotestowania ma koleś, który jak wsiada na motor to staje się "mężczyzną"
albo drugi co to go nic nie obchodzi, niczym się nie przejmuje ale żali się na pół strony w poście na sadisticu... no to właśnie typowe motop🤬dy, ktoś kto nią nie jest przecież nie bierze tego do siebie, to z czego ma się tłumaczyć
pomijając już fakt jakim to trzeba być niedojebem, żeby swoje żale i kompleksy uzewnętrzniać na sadolu... ja p🤬lę
proponuję, żeby ktoś wrzucił galerię nagich lasek na motorach, jedni zwalą do dziewczyn, drudzy do motorów, velture do statystyki ale ciśnienie zejdzie w niedzielę do obiadu
Odnosząc się do wyliczeń Velture, z których jasno wynika, że najniebezpieczniejszymi kierującymi są motocykliści - trzeba dodać jeszcze jeden czynniki, który jeszcze bardziej pogrąży motocyklistów:
W przeciwieństwie do samochód - motocykliści jeżdżą tyko kilka miesięcy w roku. Gdyby przyjąć, że tylko pół roku - to ich "wynik" należy pomnożyć raz 2.
Ponadto - odnosząc to tylko do zarejestrowanych pojazdów - też popełniamy błąd. Ponieważ motocykliści robią wielokrotnie mniejsze przebiegi. Nikt nie traktuje tego jako normalnego pojazdu do jeżdżę nie na co dzień: do pracy, do sklepu, do teściowej w odwiedziny.
W tej sytuacji współczynnik wypadkowości motocyklistów należałoby wg mnie pomnożyć co najmniej x4.
I taki wynik wg mnie jest zgodny z tym co oni wyprawiają na drogach i co każdy widzi.
Uważam, że mogliby wprowadzić zakaz rejestrowania motocykli. Zero z nich porządku. Rozumiem, że w tej sytuacji większość biedaków wtedy nie będzie stać na samochód - ale coś takie koszty trzeba ponieść dla dobra ogółu.
The_Generat napisał/a:
albo drugi co to go nic nie obchodzi, niczym się nie przejmuje ale żali się na pół strony w poście na sadisticu... no to właśnie typowe motop🤬dy, ktoś kto nią nie jest przecież nie bierze tego do siebie, to z czego ma się tłumaczyć
wskaż mi proszę gdzie w swoim poście się żalę?, podkreślam tylko głupotę kierowców. Czytanie ze zrozumieniem się kłania
I napisz mi gdzie napisałem, że nic mnie nie obchodzi i niczym się nie przejmuje, nadinterpretacja jest skrzywieniem...
sk🤬iele jeżdżą na tych piżdzikach jak popierodleni za nic mając przepisy na drodze z ogrniczeniami do 70 zap🤬la 180,przez miasta po 200 i potem płacz że takiej piździe na ryju hamuje tir, c🤬j im w krzyże niech się na tych motorynkach wybiją do nogi,niech c🤬j jeden z drugim leży w rowie bez nóg i błaga o dobicie po takiej jeżdzie jaką reprezentują te pustaki j🤬e.
podpis użytkownika
kevlarx napisał/a:
@Velture
Ty nie bądź taki k🤬a mądry, bo po pierwsze statystyką można wszystko udowodnić, a po drugie generalizowanie, jak historia udowadnia, nie prowadzi do niczego dobrego.
Bardzo ubolewam nad tym, że fakty uraziły twoje uczucia.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Velture napisał/a:
-Rocznie są 22134 wypadki spowodowane przez 23 miliony aut co daje nam ~0,096%
-Rocznie jest 995 wypadków spowodowanych przez 750tyś motocyklistów (motocykle <125 i >125 łącznie) co daje nam ~0,13%
Zapomniałeś dodać, że sezon na motocykle nie trwa 12 miesięcy.
Więc % wypadków motocyklistów w skali całego roku byłby ok. 2x większy - gdyby warunki pogodowe na to pozwalały oczywiście.
EDIT: Widzę, żę @Sonal właśnie napisał już to..
Idiomistic napisał/a:
Zapomniałeś dodać, że sezon na motocykle nie trwa 12 miesięcy.
Więc % wypadków motocyklistów w skali całego roku byłby ok. 2x większy - gdyby warunki pogodowe na to pozwalały oczywiście.
Nie chciałem już bić leżącego
Dlatego nie uwzględniłem 18mln samochodów z OC a jedynie 23mln zarejestrowane bo jakbym zszedł do 18mln poruszających się po drogach i dodał do tego, że pół roku jeżdżą motocykle to bym się zwyczajnie pastwił nad padliną
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Dlaczego komentarze z przekleństwami są usuwane? To jest sadol czy demotywatory?