33
243
Trudność z dostępem do broni? To pytanie za 10^100 punktów. Z czego słynął stadion X-lecia?
Polactwu dać wolny dostep do broni? A to pomysł. Nawet po waszych komentarzach widać czym by się to skończyło. Każda sąsiedzka kłótnia, każda spinka w stylu "ten c🤬j zajechał mi drogę", każde nawet najmniejsze nieporozumienie kończyłoby się rozlewem krwi. Do tego dochodzą wszelkie awantury po pijaku.
Podajecie przykład uzbrojonych po zęby Szwajcarów, którzy jakoś nie znajdują upodobania w strzelaniu do siebie nawzajem. Zgoda, ale zauważcie, że mowa o Szwajcarach, a nie polaczkach. O narodzie miłującym niezależność, demokrację, wolność, nie angażującym (albo robiącym to wyjątkowo niechętnie) się w żadne międzynarodowe konflikty, zyjącym w pokojoeych stosunkach ze swoimi sąsiadami. Zresztą dość dobrą analogią będzie sytuacja na drogach niechby i tej Szwajcarii i Polski. Tam z pewnością nie ma tyle chamstwa, agresji i braku poszanowania prawa. I wcale nie dlatego, że każdy boi się, że jego oponent może wyciągnć pistolet i go zabić. Tam społeczną normą jest wzajemna uprzejmość, grzeczność, przestrzeganie praw.
Wy naprawdę myślicie, że powszechny i nieograniczony dostęp do broni załatwiłby wszystkie problemy? Do takich przywilejów trzeba dojrzeć. Macie nabitą i odnezpieczoną broń i musicie ją komuś oddać na przechowanie na godzinkę. Macie do wyboru pięcioletnie nadpobudliwe dziecko i zawodowego żołnierza stabilnego emocjonalnie i w pełni władz umysłowych. Komu oddacie broń na przechowanie? Żołnierz to uosobienie Szwajcara, dzieciak to polaczek z pretensjami do całego świata o swoją niedolę i z chęcią pomszczenia krzywd przodków, własnych i przyszłych. Wybaczcie, ale do posiadania broni trzeba dorosnąć. Z waszych komentarzy wnioskuję, że to odległa perspektywa.
Podajecie przykład uzbrojonych po zęby Szwajcarów, którzy jakoś nie znajdują upodobania w strzelaniu do siebie nawzajem. Zgoda, ale zauważcie, że mowa o Szwajcarach, a nie polaczkach. O narodzie miłującym niezależność, demokrację, wolność, nie angażującym (albo robiącym to wyjątkowo niechętnie) się w żadne międzynarodowe konflikty, zyjącym w pokojoeych stosunkach ze swoimi sąsiadami. Zresztą dość dobrą analogią będzie sytuacja na drogach niechby i tej Szwajcarii i Polski. Tam z pewnością nie ma tyle chamstwa, agresji i braku poszanowania prawa. I wcale nie dlatego, że każdy boi się, że jego oponent może wyciągnć pistolet i go zabić. Tam społeczną normą jest wzajemna uprzejmość, grzeczność, przestrzeganie praw.
Wy naprawdę myślicie, że powszechny i nieograniczony dostęp do broni załatwiłby wszystkie problemy? Do takich przywilejów trzeba dojrzeć. Macie nabitą i odnezpieczoną broń i musicie ją komuś oddać na przechowanie na godzinkę. Macie do wyboru pięcioletnie nadpobudliwe dziecko i zawodowego żołnierza stabilnego emocjonalnie i w pełni władz umysłowych. Komu oddacie broń na przechowanie? Żołnierz to uosobienie Szwajcara, dzieciak to polaczek z pretensjami do całego świata o swoją niedolę i z chęcią pomszczenia krzywd przodków, własnych i przyszłych. Wybaczcie, ale do posiadania broni trzeba dorosnąć. Z waszych komentarzy wnioskuję, że to odległa perspektywa.
Sllipp napisał/a:
bravoteampolska - jesteś kolejnym tępym ścierwem. Wk🤬iłem się. W Polsce TEŻ DOCHODZI DO STRZELANIN. Popatrz sobie na statystyki, to się dowiesz tępa pało, że to w większości broń pozyskana nielegalnie (co, nagle przestępcy chcę zabijać z zarejestrowanej broni u policji?!).
Jesteś kretynem stwierdzając, że przestępcy będą przestrzegać prawa, bo ustanawiając prawo, przestrzegają go tylko przyzwoici obywatele, którzy są w ten sposób naznaczeni. Nie mają prawa do wyrównania szans z napastnikiem i c🤬j, że ma nóż, czy pałkę. Naraża życie lub zdrowie porządnych ludzi i nie zasługuje na litość. Życzę ci sytuacji, gdzie rodzina jest zagrożona przez napastników z maczetami (jak w Krakowie), będziesz pluł na ryżego c🤬ja, że nie pozwolił ci kupić glocka.
Wyraziłem swoje zdanie , nikogo tutaj nie obrażając .
Wystarczy spojrzeć na taką k🤬ę jak ty i już człowiek ma dylemat co do wprowadzenia na rynek broni .
Draiks napisał/a:
Zamknij już ryj, jesteś kolejną potulną p🤬dą która sama chętnie ogranicza sobie wolność. Co następne? Zakaz sprzedaży tłustych rzeczy bo ludzie umierają na zawały? Zakaz posiadania noży, pałek teleskopowych, wiatrówek? Otrząśnijcie się, to WASZE życie, ten świat i tak jest skurewsko nudny a jeszcze chcecie utrudnić sobie dostęp do broni?
Ryj to widzisz patrząc w lustro , a p🤬de masz w głowie .
Kolejny c🤬jek co nagrał się w gta .
Obydwaj jesteście takim typem k🤬y , co dużo gada , ale jak tylko zaczyna coś się dziać w kraju , to pierwsi sp🤬alacie za granicę .
A parę miesięcy później piszesz teksty typu ''głupie polaczki chcieliście broni to się teraz wyżynajcie ''