

podpis użytkownika
Piszę raz i nie wracam, c🤬j mnie interesuje twoja odpowiedź. Jak chcę pogadać z kimś inteligentnym do gadam do siebie.podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówRozumiem,że w waszym mniemaniu biali,nie popełniają przestępstw,a policja w Polsce to wymysł lewaków?Kolega kiedyś był zatrudniony w Czeskim zakładzie,gdzie pracowali nawet cyganie(Wiem że uznacie to za kłamstwo)Ale mniejsza z tym,bo pracowali tam czarni,wietnamce i mówił mi,że pewnego dnia do pracy tam zatrudnił sie nawy obywatel Polski taki z wąsem(Nie to nie był Lech Wałęsa)W kantynie gdzie wszyscy jedli,stały zawsze pieprzniczki i solniczki cała dobę,nawet wtedy kiedy kantyna była zamknięta.Polak z wąsem jak miał przerwę przychodził na kantynę siadał i pieprzniczki,solniczki znikały.Na początku panie z kuchni dokładały nowe,ale że Polak z Wąsem kradł to masowo,to zmuszone w porach obiadowych były je wystawiać,a potem zabierać,a jedna z nich stać i patrzeć się na tego wąsa.Wąsaty polak mając góry solniczek i pieprzniczek przerzucił się na papier toaletowy,który kradł nawet z toalet dla niepełnosprawnych.Sprzątaczki zaczęły wchodzić po wszystkich do sracza(Polecenie pewnie kierownika/koordynatora pań sprzątających)Co pewnie skończyło się dla nich stresem pourazowym.Polski pan z Wąsem przerzucił się na wykręcanie żarówek z kibli.Polskiego pana z wąsem wyj🤬i za alkohol z roboty w końcu i wszystko wróciło do normy,skończył się terror psychiczny kucharek,sprzątaczek i cieci.Kumpel mówił,że nie najgorsze jest,że kradł,tylko że zakład funkcjonował 20 lat i przewijały się przez niego wszystkie społeczne elementy nacje od wietnamców filipińczyków,cyganów,ukraińców,węgrów ,litwinów na bułgarach kończąc i nigdy nie było takich żenujących sytuacji do momentu kiedy pojawił się Polak z Wąsem.Możemy domyślać się tylko jednego,że wąsaty będzie pieprzył do końca życia w końcu przy zapalonym świetle,ale może trochę po soli,ale papieru nie użyję bo szkoda,albo urwie kawałeczek o średnicy palca i podetrze się całą ręką.Za każdym razem kiedy będzie wkręcał żarówe,bedzie się śmiał,że oszukał system,a imię jego było Janusz.Jest tragedią,jak za byle co Polak potrafi zrobić z siebie pośmiewisko,bo wszyscy wiedzieli,że to on,a on wiedział,że oni wiedzą.
Dobrze, że nie podj🤬 ręcznika na siłowni u niemca, bo by miał przej🤬e.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówJasne mamo zaraz skocze mu coś kupić

Rozumiem,że w waszym mniemaniu biali,nie popełniają przestępstw,a policja w Polsce to wymysł lewaków?Kolega kiedyś był zatrudniony w Czeskim zakładzie,gdzie pracowali nawet cyganie(Wiem że uznacie to za kłamstwo)Ale mniejsza z tym,bo pracowali tam czarni,wietnamce i mówił mi,że pewnego dnia do pracy tam zatrudnił sie nawy obywatel Polski taki z wąsem(Nie to nie był Lech Wałęsa)W kantynie gdzie wszyscy jedli,stały zawsze pieprzniczki i solniczki cała dobę,nawet wtedy kiedy kantyna była zamknięta.Polak z wąsem jak miał przerwę przychodził na kantynę siadał i pieprzniczki,solniczki znikały.Na początku panie z kuchni dokładały nowe,ale że Polak z Wąsem kradł to masowo,to zmuszone w porach obiadowych były je wystawiać,a potem zabierać,a jedna z nich stać i patrzeć się na tego wąsa.Wąsaty polak mając góry solniczek i pieprzniczek przerzucił się na papier toaletowy,który kradł nawet z toalet dla niepełnosprawnych.Sprzątaczki zaczęły wchodzić po wszystkich do sracza(Polecenie pewnie kierownika/koordynatora pań sprzątających)Co pewnie skończyło się dla nich stresem pourazowym.Polski pan z Wąsem przerzucił się na wykręcanie żarówek z kibli.Polskiego pana z wąsem wyj🤬i za alkohol z roboty w końcu i wszystko wróciło do normy,skończył się terror psychiczny kucharek,sprzątaczek i cieci.Kumpel mówił,że nie najgorsze jest,że kradł,tylko że zakład funkcjonował 20 lat i przewijały się przez niego wszystkie społeczne elementy nacje od wietnamców filipińczyków,cyganów,ukraińców,węgrów ,litwinów na bułgarach kończąc i nigdy nie było takich żenujących sytuacji do momentu kiedy pojawił się Polak z Wąsem.Możemy domyślać się tylko jednego,że wąsaty będzie pieprzył do końca życia w końcu przy zapalonym świetle,ale może trochę po soli,ale papieru nie użyję bo szkoda,albo urwie kawałeczek o średnicy palca i podetrze się całą ręką.Za każdym razem kiedy będzie wkręcał żarówe,bedzie się śmiał,że oszukał system,a imię jego było Janusz.Jest tragedią,jak za byle co Polak potrafi zrobić z siebie pośmiewisko,bo wszyscy wiedzieli,że to on,a on wiedział,że oni wiedzą.
Już po pierwszym zdaniu widać, że jesteś niedoj🤬y, bo nikt czegoś takiego tu na serio nie sugerował i stworzyłeś sobie problem z dupy. Nie będę ani ja, ani nikt inny, marnował czasu na czytanie wysrywów kogoś kto nie wziął dzisiaj leków. Ogarnij się.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!I wiecie dlaczego mu te klocki. Bo są zamieszki i szambo wlewa sie do domu do środka i właśnie po to mu te klocki... ale jak klockami zatrzymać złodzieja a no własnie Kewin sam w Nowym Yorku tą technikę własnie zastosował

I taki murzyn sam sie poślizgnie i zkręci sobie kark i nie będzie podstaw aby posądzić białego za zabicie murzyna na tle rasowym
A wy sie z tego gościa wyśmiewacie... Geniusz !!!!
Rozumiem,że w waszym mniemaniu biali,nie popełniają przestępstw,a policja w Polsce to wymysł lewaków?Kolega kiedyś był zatrudniony w Czeskim zakładzie,gdzie pracowali nawet cyganie(Wiem że uznacie to za kłamstwo)Ale mniejsza z tym,bo pracowali tam czarni,wietnamce i mówił mi,że pewnego dnia do pracy tam zatrudnił sie nawy obywatel Polski taki z wąsem(Nie to nie był Lech Wałęsa)W kantynie gdzie wszyscy jedli,stały zawsze pieprzniczki i solniczki cała dobę,nawet wtedy kiedy kantyna była zamknięta.Polak z wąsem jak miał przerwę przychodził na kantynę siadał i pieprzniczki,solniczki znikały.Na początku panie z kuchni dokładały nowe,ale że Polak z Wąsem kradł to masowo,to zmuszone w porach obiadowych były je wystawiać,a potem zabierać,a jedna z nich stać i patrzeć się na tego wąsa.Wąsaty polak mając góry solniczek i pieprzniczek przerzucił się na papier toaletowy,który kradł nawet z toalet dla niepełnosprawnych.Sprzątaczki zaczęły wchodzić po wszystkich do sracza(Polecenie pewnie kierownika/koordynatora pań sprzątających)Co pewnie skończyło się dla nich stresem pourazowym.Polski pan z Wąsem przerzucił się na wykręcanie żarówek z kibli.Polskiego pana z wąsem wyj🤬i za alkohol z roboty w końcu i wszystko wróciło do normy,skończył się terror psychiczny kucharek,sprzątaczek i cieci.Kumpel mówił,że nie najgorsze jest,że kradł,tylko że zakład funkcjonował 20 lat i przewijały się przez niego wszystkie społeczne elementy nacje od wietnamców filipińczyków,cyganów,ukraińców,węgrów ,litwinów na bułgarach kończąc i nigdy nie było takich żenujących sytuacji do momentu kiedy pojawił się Polak z Wąsem.Możemy domyślać się tylko jednego,że wąsaty będzie pieprzył do końca życia w końcu przy zapalonym świetle,ale może trochę po soli,ale papieru nie użyję bo szkoda,albo urwie kawałeczek o średnicy palca i podetrze się całą ręką.Za każdym razem kiedy będzie wkręcał żarówe,bedzie się śmiał,że oszukał system,a imię jego było Janusz.Jest tragedią,jak za byle co Polak potrafi zrobić z siebie pośmiewisko,bo wszyscy wiedzieli,że to on,a on wiedział,że oni wiedzą.
Nie chodzi o to że biali nie popełniają przestępstw, po pierwsze wydaje mi się że to po prostu żart. Po drugie, czarnoskórzy mają statystycznie mają o wiele więcej testosteronu, w dodatku średnio są mniej inteligętni. Przez te dwie cechy ludzie czarnoskórzy częściej są agresywni czy impulsywni. Tak czy siak, spokojnie stary, ty tylko humor, czarny ale humor.