
Czasy PRL. Sekretarz dzwoni do PGR-u:
- Jak tam?
- C🤬jowo...
- Nie upiększajcie, mówcie jak jest.
- Jak tam?
- C🤬jowo...
- Nie upiększajcie, mówcie jak jest.
za młody jestem żeby rozumieć ten dowcip ;]
Na przykład płaski brzuszek, prawda? ;]