24
107
w takim razie nie waż sie nigdy mówić o kimkolwiek profesor bez użycia przyrostka zwyczajny nadzwyczajny, do dupy albo habilitowany, poza tym to co napisales nie ma wiekszego zwiazku z tym co napisałem wczesniej... swoje zdanie mam i go nie zmienie, zwłaszcza jak nie ma tu racjonalnych argumentów, teraz sobie odpisz, pogadaj i co tam chcesz:P
Vujek napisał/a:
dziadzia dobry...;D
tylko ja chciałbym się jeszcze dowiedzieć co to za muzyka leci??
Mówisz, masz
Tak się składa że Profesor Bartoszewski zasługuje na tytuł profesora. To jest jedyny człowiek który ma coś sensownego do powiedzenia w tym poj🤬ym kraju. Szanujcie i słuchajcie co mówi.
podpis użytkownika
Beware the mutant, the spammer, the heretic...
zasada jest taka: Do profesora z nadania (naukowego) mowimy: Panie Profesorze. W stosunku do profesora, ktory tytul ma tylko nadany przez uczelnie nie uzywa sie tego sfromuowania. Problem w tym, ze cala lewacka pseudointeligencja specjalnie nazywa Bartoszewskiego profesorem, zeby wprowadzic w blad spoleczenstwo, kreujac go na "autorytet moralny" a to patentowany klamca, oszczerca i polonofob.
Jak czytam to co tu piszecie to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Pan Bartoszewski zdał maturę w 39 roku, Pieprzenie o tym, że sprzedałby Polskę jest czymś żenującym, zważywszy na to, że walczył w AK i wielokrotnie odsiadywał wyroki w czasach Stalinowskich za naszą, narodową rację. Tacy ludzie nie muszą mieć nadanego tytułu. On jest mądrzejszy niż Profesor, czy doktor razem wzięci. Gdyby nie jego metody polityki zagranicznej dzisiaj na świecie bylibyśmy jedynie krajem, gdzie rodzi się tania siła robocza, kiedyś istniał komunizm i tutaj zaczęła się wojna.
Pan Bartoszewski zdał maturę w 39 roku, Pieprzenie o tym, że sprzedałby Polskę jest czymś żenującym, zważywszy na to, że walczył w AK i wielokrotnie odsiadywał wyroki w czasach Stalinowskich za naszą, narodową rację. Tacy ludzie nie muszą mieć nadanego tytułu. On jest mądrzejszy niż Profesor, czy doktor razem wzięci. Gdyby nie jego metody polityki zagranicznej dzisiaj na świecie bylibyśmy jedynie krajem, gdzie rodzi się tania siła robocza, kiedyś istniał komunizm i tutaj zaczęła się wojna.
ehh widać, że media już wielu ludziom sprało mózg, ciekawe czego ludzie uważają tego Bartoszewskiego jako jakiś autorytet bez żadnych argumentów, jedynie na podstawie wizerunku stworzonego przez media...
Pooglądajcie sobie lepiej wykłady B.Wolniewicza, a nie tego buca.
Pooglądajcie sobie lepiej wykłady B.Wolniewicza, a nie tego buca.
Kwestia o synagodze, oraz ciągłe odwołania do lewackiej części, zdradzają Twoje poglądy polityczne. Nigdy w życiu zapewne nie widziałeś ż🤬da, ale jesteś co do nich niechętny, gdyż tak wypada, gdyż tak jest lepiej, gdyż to modne, zwłaszcza w kręgach partii którą Bartoszewski skrytykował. Uważasz że jesteśmy jako Polska nieustannie okradani, a wszelkie przejawy przyjaznych stosunków to nastawianie karku. Skończ ze swoją paranoją. Rozejrzyj się! Znajdź państwo które szczeka na wszystkich po boku! Istnieje takie słowo jak dyplomacja, które dla was jest nie pojęte. Uważacie za właściwy model stosunków międzynarodowych z czasów wojen peloponeskich. Pozdrawiam.
Morszczuk napisał/a:
Gdyby nie jego metody polityki zagranicznej dzisiaj na świecie bylibyśmy jedynie krajem, gdzie rodzi się tania siła robocza, kiedyś istniał komunizm i tutaj zaczęła się wojna.
Niemcy, Holendrzy, Belgowie, Anglicy, Irlandczycy, Norwedzy, Szwedzi, czy Polska tania siła robocza nie jeździ do tych Krajów? Nie jesteśmy jedynie Krajem w którym rodzi się Tania siła robocza. Co masz na myśli?