

No k🤬a retoryka mistrza. Analogicznie:
Dzlaczego po dobrym piciu się rzyga?
Bo po dobrym rzyganiu się pije!
Dzlaczego po dobrym piciu się rzyga?
Bo po dobrym rzyganiu się pije!
Ja tam po rzyganiu gdzies zalegam i odpadam. Pic to juz wiecej nie wypije ;]


Roszp napisał/a:
No k🤬a retoryka mistrza. Analogicznie:
Dzlaczego po dobrym piciu się rzyga?
Bo po dobrym rzyganiu się pije!
chyba nie zrozumiałeś....
@up
Ani trochę. U zawodowców działa to tylko w jedną stronę. Jak szukasz już takich wymówek to proponuję poszukać pomocy przyjaciół lub specjalistów.
Ani trochę. U zawodowców działa to tylko w jedną stronę. Jak szukasz już takich wymówek to proponuję poszukać pomocy przyjaciół lub specjalistów.