Stare pojeby typu radio maryjowcy, czy te inne c🤬je, które wierzą tylko w jedną i słuszną rację, są poryci przez ówczesne, jak i dawne media. Możemy z nich szydzić i wyśmiewać, ale internet robi nam taką samą siepe z mózgu. Plus dla tych wszystkich staruchów i innych fanatyków, że z domu wychodzą i robią z siebie pajaców, bo nasze pokolenia będą urządzać manifesty na facebooku, albo nagrywać zj🤬e vlogi. W zasadzie to już się tak dzieje, a co będzie za kilka lat... Nie mam wątpliwości, że jesteśmy najbardziej sp🤬oloną cywilizacją w dziejach świata.
podpis użytkownika
"Jak powstają twoje posty?" - gdy mnie ktoś tak spyta
Zak🤬ię z laczka i poprawię z kopyta.