

Jaja z pancerza ma chyba, to tak jakby siedział na torach a w jego kierunku jedzie pociąg a ten dalej siedzi i wyj🤬e ma, nie mam pojęcia o czym on myślał, albo taki głupi albo był nieźle naj🤬y

Po prostu wie, że jak się nie rusza to krowa nic mu nie zrobi.
podpis użytkownika
_-_
______ napisał/a:
Po prostu wie, że jak się nie rusza to krowa nic mu nie zrobi.
Stolik się nie ruszał
Gruszek83 napisał/a:
Jaja z pancerza ma chyba, to tak jakby siedział na torach a w jego kierunku jedzie pociąg a ten dalej siedzi i wyj***ne ma, nie mam pojęcia o czym on myślał, albo taki głupi albo był nieźle naj***ny
A może po prostu wie, że byki reagują na ruch, a nie na czerwoną płachtę + kupa szczęścia, że byczka wyk🤬iło w niebo hehe?
Żadne tam jaka z pancerza. Zesrał się i nie chciał wstawać, bo ma jasne spodnie.


To mi przypomniało jak kiedyś poszedłem na pięć minut do sąsiada po wiertarkę, i po trzech godzinach wparowała moja żona.