Krótki a jakże prawdziwy obraz tego jak "pisane" są obecnie gry, na których nasze pociechy (i my) piłują sobie zwoje mózgowe. Autor posiłkując się starym dobrym Quake'iem pokazuje jak niewiele wymagają od nas współczesne produkcje

i jak to się robiło kiedyś

... Dorastający w latach 90' wiedzą o co chodzi.
rocket jump ftw!
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2012-09-21, 13:13
-------- Mniejsza, post do wywalenia ;f
konto usunięte
2012-09-21, 13:37
Nie przesadzajmy z tym, że obecnie wychodzą same gówna. Mamy przecież całą masę gier które piętrzą przed graczami wyzwania (dobre erpegi, H&S, symulatory) lub oferują zabawę w starym stylu (Serious Sam 3, Tribes, Hard Reset).
A wkrótce pojawi się:
- nowy Painkiller (marka wróciła do Polaków i korzystają z najnowszej wersji UE3).
- XCOM (wyśrubowany poziom trudności)
- Hitman Rozgrzeszenie (na najwyższym poziomie trudności będzie można grać tak jak dotychczas i ma być trudno; niższe to już ukłon w stronę casuali)
konto usunięte
2012-09-21, 13:55
A jest tak dlatego że teraz wszystkie gry robione są dla dzieci, trochę jak zabawki. Gra nie może być trudna bo wtedy się nie kupi, będzie mała złe oceny w internetach bo "AI jest zwalone bo cie zabija 3 strzałami a nie 20". Np. "Brink" to trudna gra i ma też dużo akcji, ale słabo się sprzedała (mnie się bardzo podoba, polecam)
konto usunięte
2012-09-21, 13:59
legion665 napisał/a:
Autor posiłkując się starym dobrym Quake'iem pokazuje jak niewiele wymagają od nas współczesne produkcje...
No tak... Bo przykładowo jakiś gimbus robiłby rocket jump na quad damage...
konto usunięte
2012-09-21, 14:09
konto usunięte
2012-09-21, 14:21
konto usunięte
2012-09-21, 14:22
Najgorsze intro ever
konto usunięte
2012-09-21, 14:24
Bulletstorm to takie Serious Duty - trochę z CoD-a, a trochę z SS. Zajebista gra.
konto usunięte
2012-09-21, 14:28
@Dżoker
Piweczko, Dark Souls kupiłem w dniu premiery. Polecam grać na padzie tak najlepiej!
konto usunięte
2012-09-21, 14:54
@Dżoker No nie przesadzaj! Dark Souls można przejść z palcem w nosie, grając językiem i równocześnie pisząc pracę magisterską na "na wczoraj".
konto usunięte
2012-09-21, 14:55
Jak się gra tylko w FPSy i amerykańskie produkcje to tak jest.
konto usunięte
2012-09-21, 15:08
Ten film to ilustracja jak niskie są wymagania współczesnego gracza, więc wywody na temat używanej kiedyś technologii czy posiadanego budżetu na produkcję mijają się z celem. Chodzi głównie o to, że grając we współczesny shooter, grę przechodzi się na zasadzie mechanicznego strzelania i podążaniem za strzałką. Jak dla mnie jest to zabijanie kreatywności, którą my (pokolenie starszych graczy) musieliśmy się wykazywać (ba! kiedyś bez wykombinowania jakiegoś nietypowego posunięcia trudno było cokolwiek przejść lub odnaleźć "secret area").
Dzisiaj grając w shooter typu Call of Duty potrzebuję około 6h by skończyć grę, trochę więcej by zrobić to samo na hard, gra kosztowała np 59zł, no to kuźwa już za te 59zł kupisz sobie skrzynkę dobrego piwa i zaprosisz znajomych i przez te 6h lepiej się zabawisz niż przy takiej gierce. Kiedyś za grę (np Aliens vs Predator) zapłaciłem bo była tego warta, a dzisiejsze tytuły stawiają zbyt nisko poprzeczkę by mnie wciągnąć :/
Cały rynek komputerowy idzie w stronę ulepszania grafiki i podkładania głosu przez sławnych ludzi, i nie dlatego że to jest łatwiejsze do wykonania (bo wcale nie jest), ale w skomplikowanej grze przy której trzeba być pomysłowym, szybkim i co poziom wymyślać nowe taktyki współczesny gracz nie dałby sobie rady, więc nie byłby klientem.
konto usunięte
2012-09-21, 15:20
A chyba najlepszym przykładem na zabicie "ducha gry" jest Fallout 3. R.I.P Fallout