Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
chlusniembousniem 2014-10-15, 21:54 2
Nie ma się co dziwić jak tam wszyscy naćpani są
Zgłoś
Avatar
escimo 2014-10-15, 21:57 2
Dobrze mu powiedział!
Zgłoś
Avatar
manta__1 2014-10-15, 21:58 3
kumple z celi
Zgłoś
Avatar
Tco 2014-10-15, 22:26 90
Mialem kiedys kruka ( Krol sie nazywal ), potrafil szczekac jak pies sasiada Wychowywalem go od mlodego nieopierzonego pisklaka. Niestety nie zdazylem nauczyc go "mowic" bo przejechal go samochod. Bardzo towarzyskie, smieszne i inteligentne zwierzeta

podpis użytkownika

Happiness is not good enough for me. I demand euphoria!
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-15, 22:39
Natura przemówiła
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-15, 22:45 2
Fejk jak moja dziewczyna.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-15, 22:56 14
@grzechu5444 Ręki nie masz?
Zgłoś
Avatar
Jodek_wwa 2014-10-15, 23:07
Może to jakiś jego kumpel ? Reinkarnacja?

podpis użytkownika

Gdy­by am­fe­tami­na miała właści­wości umożli­wiające wy­maza­nie z pa­mięci złych wspom­nień- jechałabym na niej codziennie.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-15, 23:11
a ja czekałem kiedy buta dostanie :/
Zgłoś
Avatar
Wikmndfm 2014-10-15, 23:31
C🤬jowy brzuchomówca z gościa.

podpis użytkownika

☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻
Zgłoś
Avatar
xbandzior 2014-10-15, 23:37 35
Tco napisał/a:

Mialem kiedys kruka ( Krol sie nazywal ), potrafil szczekac jak pies sasiada Wychowywalem go od mlodego nieopierzonego pisklaka. Niestety nie zdazylem nauczyc go "mowic" bo przejechal go samochod. Bardzo towarzyskie, smieszne i inteligentne zwierzeta


ja miałem kawkę która potrafiła powtarzać niektóre słowa najczęściej tak jak się do niej zwracałem oraz moje imie z innymi było gorzej
dodam ze kawuśka latała po sąsiadach na drugim krańcu miejscowości lecz później wracala do mnie
jeździłem na rowerze ona za mną, na ryby za mną nawet potrafila za autem lecieć
jak ktoś uważa że ptak ma mały móżdżek to zapewniam wam bardzo się mylicie, od poniektórych ludzi są mądrzejsze...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-15, 23:59
To jakaś karłowata odmiana kruka?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-16, 0:40 14
A ja kiedyś sikorkę (chyba) udomowiłem. Jakieś ziarenka mu sypałem, skórkę od słoniny kładłem na parapecie. Doszło do tego, że sk🤬iel wcale się mnie nie bał, mogłem stać przy samym oknie a on tylko filował i wpierdzielał, łbem kręcił. No ale kiedyś musiałem wyjechać na dwa dni, żarcia nie podsypałem. A że mam głupi zwyczaj wystawiania popielniczki z kiepami za okno to się sk🤬iel zemścił. Porozp🤬alał po całym parapecie niedopałki. Później jeszcze przylatywał ale chyba na złość. Żreć nic nie chciał, stukał dziobem w parapet i spierniczał. Wredna gnida.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-10-16, 2:57 1
nawet ptaki cisną murzynom
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie