

Pierdu, pierdu będzie wiosna. Idę jebnąć wiadro.
@generalissimus
I. Prowadzę samochód i ktoś wbija się we mnie innym autem. Mam powiedzieć swoim dzieciom, nigdy nie róbcie prawka, jazda samochodem jest zła, możecie mieć wypadek?
Jeśli mam doświadczenie to się nim dziele, a jeśli ktoś nie ma jak "moje dzieci" to przystają na mądrość ich ojca (telewizji) i mówią "tata mówi, że jazda autem jest zła." Tak samo Ty powiedz, tylko szczerze paliłeś kiedyś? A jeśli tak, to miałeś z tego powodu jakieś problemy? A jeśli tak, to czemu nam tego bronisz?
II. 52 197 stwierdzonych "jak doskonale obaj wiemy", a cała reszta ludzi, która w danej chwili nie została skontrolowana. To o czym mówisz, jest własnie statystyką, bo zamiast wykrycia 52 197 złodziei samochodów, masz 52 197 "potencjalnych przestępców" którzy za posiadanie pójdą siedzieć.
Napiszesz mi coś w stylu ja nie palę, to mi nic nie grozi, to ludzie łamiący prawo mają problem.
Problem w tym, że to co u nas jest przestępstwem w wielu krajach jest uznawane a za coś nic specjalnie wartego uwagi. Ot pali sobie, niech pali. To samo z fajkami i alko, chcecie się truć (i wiecie, że to robicie) nikt wam problemów nie robi, więc proszę nie szufladkujmy się wzajemnie.
Na zakończenie ciekawostka: w 2011 w Polsce "z powodu konopii indyjskich" popełniono 52 197 przestępstw, czyli o około 20 tyś więcej niż 2008.
Przeczytaj sobie to zdanie jeszcze raz teraz czytaj między wierszami.
Tak więc, w 2011 roku policja zatrzymała o 20 000 więcej ludzi posiadających marihuanę.
To znaczy, znacznie poprawiło się bezpieczeństwo, nie musisz się już obawiać, że te 20 000 ludzi będzie dla ciebie zagrożeniem.
Za rok pewnie, znowu przeczytamy podobny "mądry" wywód. Tylko, że za 5 lat, lub mniej ludzie posądzeni o posiadanie marihuany i z tego powodu odbywający karę w więzieniu wyjdą z powrotem na ulice. Co wtedy powiedzą media, wzrosła liczba przestępców wśród ludzi którzy zażywali marihuanę?
Potrafi do ciebie dojść taka wizja. Potrafisz sobie wyobrazić, że za posiadanie maryśki będziesz musiał spędzić 5 lat ze skrajnym elementem, w czterech ścianach? Przemawia to do Ciebie? Czy myślenie przyszłościowe to zasługa telewizji której nie oglądasz i jedynie z tego powodu jesteś mądrzejszy, uwaga... w swojej opinii. Twoje argumenty są tak płytkie jak twoje doświadczenia, związane z trawą, bo w życiu możesz mieć 1000 problemów o których ja mogę nawet nie śnić, i z tego powodu szanuję Cię, ale na pewno nie za te wypowiedzi o marihuanie. Wybacz