



Zdesperowane pszczoły to były. Na Skodę nawet niewybredna blachara nie poleci.
Pszczoły to zajebiste stworzenia.
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever
"Wie mamusia... Ja się chyba całkiem na ten miodek przerzucę..."
Ale jedno co trzeba powiedzieć, to starsi ludzie wiedzą jak postępować z pszczołami. To jest pokłosie tego, że dawniej działały szkolne koła pszczelarskie i wielu młodych na nie uczęszczało. Oprócz wiedzy mogli zdobyć trochę miodu. W ogóle kiedyś więcej pasiek było, bo czasy były ciężkie i co można było samemu w domy zrobić to się robiło.
Widać zmianę pokoleniową, jak spytasz się takiego kilkunastoletniego gimnazjalistę gdzie kupić miód to powie, że w markecie. Taki dziadek pewnie wymieni pasiekę na pierwszym miejscu.
Widać zmianę pokoleniową, jak spytasz się takiego kilkunastoletniego gimnazjalistę gdzie kupić miód to powie, że w markecie. Taki dziadek pewnie wymieni pasiekę na pierwszym miejscu.


@hardowski
najprawdopodobniej pod maską utknęła królowa
najprawdopodobniej pod maską utknęła królowa
waloos napisał/a:
To jest pokłosie tego, że dawniej działały szkolne koła pszczelarskie i wielu młodych na nie uczęszczało. Oprócz wiedzy mogli zdobyć trochę miodu. W ogóle kiedyś więcej pasiek było, bo czasy były ciężkie i co można było samemu w domy zrobić to się robiło.
Widać zmianę pokoleniową, jak spytasz się takiego kilkunastoletniego gimnazjalistę gdzie kupić miód to powie, że w markecie.
Kiedyś więcej ludzi, szczególnie na peryferiach miast, mieszkało w domach jednorodzinnych i mieli warunki i możliwości opieki nad własną pasieką. Dzisiaj ludzie są spiętrzeni w mrówkowcach i jedyna ich prywatna powierzchnia, to balkon.
A jak się spytasz o cokolwiek absolwentów gimnazjum, to nie odpowiedzą, bo to banda tępaków, od których się nic nie wymaga. Podstawy funkcjonowania człowieka, które niegdyś były oczywiste dla ludzi, teraz są "uczone" w gimnazjum.
bo pszczoły są spoko a szerszenie i osy to k🤬y które trzeba tępić
podpis użytkownika
znowu wróciłem na sadola