



cytując :pull over..... ciągnij koniec?? hahaha fajnie brzmi,ale nie dla mnie
jacekmatys napisał/a:
cytując :pull over..... ciągnij koniec?? hahaha fajnie brzmi,ale nie dla mnie

podpis użytkownika
emprojekt.info.pl/

Pamiętam scenkę
. Wypił mocz z butelek po piwie
. A potemzaproponował mu tic tac'a




@up
A tutaj nikt k🤬a nie oglądał głupiego i głupszego...jebnij się w czaszkę
A tutaj nikt k🤬a nie oglądał głupiego i głupszego...jebnij się w czaszkę


w Jobie lepszy:
Jakaś babka:Can I ask your adress?
Adi:Jaki dres?
Babka:Your adress.
Adi:A! yyy... To nie jest dres. To zamszyk.
Babka:Oh no. Address. A-ddre-ss.
Adi:Nie, nie. Znaczy no. Zamszyk. Zam-szyk. Zamszyk.
Jakaś babka:Can I ask your adress?
Adi:Jaki dres?
Babka:Your adress.
Adi:A! yyy... To nie jest dres. To zamszyk.
Babka:Oh no. Address. A-ddre-ss.
Adi:Nie, nie. Znaczy no. Zamszyk. Zam-szyk. Zamszyk.
pullover znaczy zarówno zjedź na pobocze jak i sweter.
Teraz możecie zarzucić Cpt Obvious w ramach hejtu.
Teraz możecie zarzucić Cpt Obvious w ramach hejtu.
jacekmatys napisał/a:
cytując :pull over..... ciągnij koniec?? hahaha fajnie brzmi,ale nie dla mnie
translate.google.pl/?hl=pl&tab=wTen/pl/pull%20over
Gimbaza już się tak rozleniwiła, że nawet w google tłumacz nie popatrzy...

podpis użytkownika
Mirek

mirekluk18 napisał/a:
translate.google.pl/?hl=pl&tab=wTen/pl/pull%20over
Gimbaza już się tak rozleniwiła, że nawet w google tłumacz nie popatrzy...
![]()
gimpoligloto, pullover to rodzaj swetra, bez lub z krótkim suwakiem.
podsumowując policjant mówi zejdź na pobocze, a typ odpowiada, to nie pulower tylko rozpinany sweter

do kolegi na samej górze - pull over to jeden z bardzo wielu tzw w Polsce "Frejzeli" czyli fraz a konkretniej czasowników - np pull it over <w zamyśle it=auto>