

co tam się działo pod tym prysznicem, że wąż tak zesztywniał?
podpis użytkownika
już raz mnie zaprosili.
Wąż bał się powtórki z wczorajszej miłości pod prysznicem z hodowca.
Jak można trzymać takie sk🤬ysyństwo w domu

podpis użytkownika
Życie to choroba, co najszybciej zabija.
@up, Są ludzie którzy mają większe problemy niż nieudane wakacje.
Wąż prysznicowy, wielkie mi halo. Dobrze, że się poruszył, bo bym go nie zauważyła.
podpis użytkownika
Ludzie, którym się nie podobam powinni przyjąć jedną prostą rzecz- cyjanek potasu.
"godfather1982"
Nie uwierzę, póki nie zobaczę
Nie uwierzę, póki nie zobaczę

podpis użytkownika
Ludzie, którym się nie podobam powinni przyjąć jedną prostą rzecz- cyjanek potasu.
Ja potrafię pojąć trzymanie w domu wielu różnych zwierząt - jedne żeby pogłaskać i mieć przyjaciela np psy, koty czy gryzonie, inne żeby móc obserwować ich zachowania bo są całkiem aktywne np rybki, żółwie, gekony czy jaszczurki, inne bo budują sobie fajne domki jak mrówki czy pająki.
Ale trzymania takiej sznurówki to ni c🤬ja nie rozumiem. Ani nie masz kumpla bo on Cię traktuje jak drzewo (to już głupia świnka morska Cię poliże po ręce w podziękowaniu że ją pogłaskałeś), ani nie poobserwujesz jego zachowania bo większość dnia leży w miejscu i się wygrzewa, ani tym bardziej nie zaobserwujesz zdolności inżynierskich, bo wąż się kładzie tam gdzie mu przygotujesz i nic poza tym.
Jedyna radość hodowców węży to wtedy kiedy dają im żreć.
Ale trzymania takiej sznurówki to ni c🤬ja nie rozumiem. Ani nie masz kumpla bo on Cię traktuje jak drzewo (to już głupia świnka morska Cię poliże po ręce w podziękowaniu że ją pogłaskałeś), ani nie poobserwujesz jego zachowania bo większość dnia leży w miejscu i się wygrzewa, ani tym bardziej nie zaobserwujesz zdolności inżynierskich, bo wąż się kładzie tam gdzie mu przygotujesz i nic poza tym.
Jedyna radość hodowców węży to wtedy kiedy dają im żreć.