


Crowell napisał/a:
fajną macie dyskusję jak zwykle offtop się zrobił ale mam jedno pytanie odnośnie filmu:
uratowali psa i zamiast go jakimś kocem owinąć i zabrać w ciepłe miejsce to go olali i uciekł do lasu? Jest duża szansa że po kilku minutach w wodzie gdzieś zdechł w ciągu kwadransa na tym śniegu.. i całe ratowanie w p🤬du ;<
a babie z gałęziami chyba się pomyliło ratowanie z rozpalaniem ogniska na lodzie.
Co Ty... pies chwilę pobiega, złapie temperatury i będzie "lajt". Psy to mocne sk🤬iele

Może ja jestem głupi, ale nie łatwiej było przyj🤬 drabiną w ten lód, żeby się połamał, a pies sam by podpłynął do brzegu?

kobiety poza kuchnią są kompletnie bezużyteczne, drą mordę albo płaczą bez sensu, często też plączą się pod nogami... generalnie robią szum, który nic nie wnosi do sytuacji, albo jeszcze ją pogarszają. Miała jedno zadanie, nagrywać i nawet tego dobrze nie umie.

I takiego człowieczeństwa życzę Wam wszystkim na Nowy Rok!!! POJEBY!!!

no proszę ktoś tu i może oglądał Beara Gryllsa
oczywiście szacun!

oczywiście szacun!
pawel997402 napisał/a:
szacunek! ,oby więcej takich bohaterów,duże piwo ode mnie
Po c🤬ju bohater. Jak człowiekowi coś się dzieje, to każdy k🤬a born to be SADOL i powinni jeszcze go dobić itp. A jak ktoś pieska uratuje to " o boże, bohater " , " oby więcej takich ". Palca se w dupe wsadźcie i konia zwalcie miękkie c🤬y. Normalny cham ze wsi by wszedł tam w filcach i go wyciągnął za uszy, albo nadział na widły i pies by żył. A wy tymczasem wejdzie na poczekalnie i piszcie, że ktoś powinien komuś bardziej wj🤬.

widząc murzyna bym podniósł kamień
widząc ż🤬da usłyszałbym 50 ! złotych ! ale szybko to 100
widząc posła ..... to bym się musiałbym to przemyśleć by mieć szanse zrobić to bez konsekwencji
widząc człowieka bym zadzwonił po pomoc
widząc Polaka bym spróbował pomóc
widząc psa co tonie ( coś co nikomu nie doj🤬o dla "FUN-U" nie czerpie radości z tego ) wskoczyłbym zadbawszy o siebie ( wg zasad 1 pomocy sam nie mogę pomagać jak jestem na dnie )
widząc ż🤬da usłyszałbym 50 ! złotych ! ale szybko to 100
widząc posła ..... to bym się musiałbym to przemyśleć by mieć szanse zrobić to bez konsekwencji
widząc człowieka bym zadzwonił po pomoc
widząc Polaka bym spróbował pomóc
widząc psa co tonie ( coś co nikomu nie doj🤬o dla "FUN-U" nie czerpie radości z tego ) wskoczyłbym zadbawszy o siebie ( wg zasad 1 pomocy sam nie mogę pomagać jak jestem na dnie )