
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Godzinę oglądania udzielania pierwszej pomocy wiewiórce... Dobrze, że jest suwak. Piwo się należy, takie zimniutkie!
-To jak zainstalował pan już ten ogrzewacz w basenie?
-Nie... jeszcze mi się nie udało.
-No a ile to panu zajmie? Już pan z dwie godziny robi.
-Wiem, ale ponad godzinę ratowałem wiewiórkę.
-Jaką wiewiórkę??
-Ano taką, patrz pan nakręciłem film. Lajki w internetech bedo.
Generalnie właściciel chyba nie był zadowolony. Fajnie, że gość uratował wiewiórkę, ale to wszystko to kwestia jakiejś konwencji. Tutaj się rozpływacie nad słodziutką wiewióreczką, a na szczura czy mysz w piwnicy większość założyłaby pułapkę, a to właściwie to samo.
-Nie... jeszcze mi się nie udało.
-No a ile to panu zajmie? Już pan z dwie godziny robi.
-Wiem, ale ponad godzinę ratowałem wiewiórkę.
-Jaką wiewiórkę??
-Ano taką, patrz pan nakręciłem film. Lajki w internetech bedo.
Generalnie właściciel chyba nie był zadowolony. Fajnie, że gość uratował wiewiórkę, ale to wszystko to kwestia jakiejś konwencji. Tutaj się rozpływacie nad słodziutką wiewióreczką, a na szczura czy mysz w piwnicy większość założyłaby pułapkę, a to właściwie to samo.
Jesteś wielkim wtedy gdy opiekujesz sie tymi mniejszymi. Ogromny szacunek dla tego goscia.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie