
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:59

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
-Sparky Sharky- napisał/a:
@pawel997402
(blablabla)Tak się składa, że człowiek jest obdarzony inteligencją a nie instynktem (blablabla)
Kolejny biolog, ewolucjonista i magister nauk przyrodniczych.
pl.wikipedia.org/wiki/Instynkt

eNeRgOo napisał/a:
Kolejny biolog, ewolucjonista i magister nauk przyrodniczych.
pl.wikipedia.org/wiki/Instynkt
Nigdy się za takiego nie uważałem. Info w linku ciekawe i pouczające, ale nie bardzo wiem czemu go wkleiłeś? Tak jakbym w swoim poprzednim poście próbował tłumaczyć definicję instynktu, a tego nie zrobiłem

@Edit, Dobra jakby się uparł to z mojego zdania można by wywnioskować, że człowiek nie posiada instynktu. Oczywiście ma, ale nie instynkt nim kieruje, tylko raczej logiczne myślenie, a u zwierząt to czysty instynkt. Jeżeli Ci o to chodziło, to masz racje i przyznaję się do błędu.
Około 2 miesięcy temu, jeżdżąc w pracy, tak jeżdżąc w pracy, zajmuję się kolportażem m.in., o brzasku słońca zauważyłem na ulicy małego kotka. Miał zaropiałe oczy, wiedziałem ze zdechnie tam sam, więc wziąłem małego do auta i zawiozłem w kartonie ze szmatkami i jedzeniem pod drzwi kliniki zwierzęcej,która nota bene jest na mojej trasie, zostawiłem kartkę z tel. Pani do mnie zadzwoniła na drugi dzień i powiedziała, że zajmie się nim. Dwa dni temu jadąc w pracy, tak jadąc w pracy, pod kliniką biegał mały wyrostek z obróżką, to był Fart, bo tak go sobie nazwałem;)

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie