

No i brawo. I leci piweczko, o zwierzaki trzeba dbać.
tylko prawilnie przypominam - cz🤬chów do afryki.
tylko prawilnie przypominam - cz🤬chów do afryki.
podpis użytkownika
7% złagodzi Kiepskich życie
fajne, tylko rozwinięte jednostki mają empatie i pomagają zwierzakom a kto ma w dupie los zwierząt znaczy że zatrzymał się w rozwoju na etapie zapchlonego orangutana grzebiącego patykiem w gównie
johnny1 napisał/a:
No i selekcje naturalna ch..j w dupę strzelił.
Jako Boscy namiestnicy tej planety mamy moralny obowiązek dbać o zwierzęta. Ludzie zaś to inna para kaloszy...
Szczerze to c🤬j mnie obchodzą te zwierzęta, ludzi tyle ginie i nikt nie płacze, w hospicjach umierają i w domach opieki nie ma kto się opiekować. Do gazu won.
Kurde aż mi sie przypomniało jak za dzieciaka z kumplem jezdzilismy rowerami po miescie i na srodku przejścia dla pieszych zobaczyłem jeża, wziąłem skubanca w czapkę, i zawiezliśmy go do lasu, jaki ja byłem z siebie wtedy dumny
Revelict napisał/a:
Szczerze to c🤬j mnie obchodzą te zwierzęta, ludzi tyle ginie i nikt nie płacze, w hospicjach umierają i w domach opieki nie ma kto się opiekować. Do gazu won.
I widzisz, mamy trochę inne podejście. Gdybym miał przekazać pieniądze na jakiś szczytny cel to prędzej wydałbym je na chore zwierzęta, niż na ludzi. C🤬j wie kim byliby ci chorzy ludzie. Zwierze zawsze będzie zwierzęciem, a człowiek k🤬ą.