

Wydarcie mordy w czymś pomogło?
podpis użytkownika
Naród wspaniały, tylko ludzie k🤬y - Józef Piłsudski
pierdylion83 napisał/a:
Wydarcie mordy w czymś pomogło?
Okres ma, inni muszą ją zrozumieć.
pierdylion83 napisał/a:
Wydarcie mordy w czymś pomogło?
Jakby mi się kot zapalił to też bym wydarł ryja.
Wk🤬ił bym się, że tego nie nagrałem
Chyba to nie pierwszy raz, skoro ustawiła działającą kamerkę w takim miejscu. Sierściuch też nie wydaje się zaskoczony.
Kociarze są mega sp🤬oleni, pozwalają tym kudłatym k🤬om wskakiwać gdzie chcą, a potem jedzą te jedzenie całe w kociej sierści i polizane.
paragon0 napisał/a:
Kociarze są mega sp🤬oleni, pozwalają tym kudłatym k🤬om wskakiwać gdzie chcą, a potem jedzą te jedzenie całe w kociej sierści i polizane.
rzeczywiście laska jest p🤬lnięta bo żarcie dla kota nakłada do michy na ogniu.
Kot jest najbardziej sp🤬olonym zwierzęciem do domu. Pierw sra do kuwety następnie zakopuje swoje gówno, potem łazi wszędzie, bo stołach, blatach itp. Pomijam ze ich humorki i ganianki powodują wieczny burdel w domu, bo tu coś przewróci tam coś potrzaska...
Moja kotka też tak kiedyś wskoczyła na gaz. Wrzucilem ją do zlewu i już było okej

Za szybko zdjęła to mięso z ognia
podpis użytkownika
I'm fucking crazy but I'm free