



niko its roman... lets go bowling. Najlepsze kiedy akurat wieziesz trupa w bagażniku

Oglądać ? Nie będziesz mi tu mówił co mam robić...nie oglądam,idę dalej.
oglądanie tego jest gorsze od oglądania smażenia naleśników
*sypki drift po blacie*

podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
kaiel napisał/a:
oglądanie tego jest gorsze od oglądania smażenia naleśników
ok więc oglądaj smażenie naleśników.. ale z Ciebie łobuz no no:)
matko bosko zbuje
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*


myth000 napisał/a:
Oglądać ? Nie będziesz mi tu mówił co mam robić...nie oglądam,idę dalej.


Nico był nudny jak flaki z olejem, dodatki już były lepsze od głównego wątki. The Ballad of Gay Tony było dużo ciekawsze.
Nico teraz sam zostanie w w Libery city bo wszyscy jadą do San Andreas ;d


Mom and Death napisał/a:
@up nudny ? cię poj🤬o ?
A co było w nim interesującego? Jeżdżenie na kręgle z Romanem czy przyjmowaniem 10495 zlecenia na zabicie jakiegoś typa za 5k dolarów?
Flaki z olejem. Zero charakteru i osobowości, tylko łamany angielski.