Wiedziałem że zaboli informatyczne ego

Dalej się gasisz. Opieranie swojej wiedzy na temat Egzaminu zawodowego jest śmieszne. Czerpałeś informacje z innych źródeł ? Ohh jaki jestem dumny że masz konto na pclab.pl albo benchmark.pl
Chwalić się egazminem zawodowym? Człowieku ty masz coś z głową. Też mam fulla ale jakoś się tym nie podniecam bo wiem jaka to jest praca. Wszystko schematyczne. Wystarczy raz nauczyć się pisać projekt (np. przerobić sobie zadania z wcześniejszych lat) i już masz 100%. Który punkt cię tam podniecił najbardziej? Wykaz działań? Bo chyba nie powiesz że Założenia (wystarczy przepisać objawy z treści zadania i ma się komplet punktów) Podobnie jest ze wskazaniami dla użytkownika (we wskazaniach można pisać punkty które w ogóle nie odwołują się do treści zadania: Jakieś tam aktualizację Windowsa, nie otwieranie nieznanych załączników poczty)
Przecież ten egzamin to jedna wielka ściema. Każdy się go uczy jak na zdawanie wierszyka w podstawówce a ty myślisz że jesteś super znawcą bo udało ci się nie zgubić żadnego punktu. So sad.