neo001 napisał/a:
Więc mojej zgody homo pedały i lezby nie mają! Przywilej przejęcia 80% pensji współmałżonka powinien dotyczyć tylko rodzin posiadających dzieci, bo ktoś przez x lat musiał się nimi zajmować. W przypadku homo nie ma mowy o dzieciach, więc ten przywilej jest zbędny.
Jeśli uważasz że pedał może utrzymywać innego pedała nieroba i po(prawdopodobieństwo jest małe) osiągnięci wieku emerytalnego nierobowi ma się należeć 80% emerytury pedała pracującego, toś sam pedał!
Widzisz gościu, i między innymi przez takich ludzi jak ty ten kraj nadal jest popieprzonym siedliskiem absurdów. Patrz na swoją emeryturę i o nią dbaj.
Po co interesujesz się emeryturą innych? Nie pisz że z twoich składek będzie płacona bo tak samo twoja będzie płacona ze składek innych. Także to nie argument, jedynie cecha systemu emerytalnego. Dodatkowo w głupi sposób generalizujesz co pokazuje tylko fakt że w ogóle nie przemyślałeś problemu.
Osoba przejmująca 80% emerytury partnera/partnerki może być:
- nierobem jak sugerujesz z własnego wyboru - co zdarza się bardzo rzadko, choć w tradycyjnych rodzinach hetero po wprowadzeniu 500 + to zjawisko przybiera znacznie na sile. Związków homo może i dotyczy ale jestem pewien że w mniejszym stopniu, o ile w ogóle.
- nierobem w wyniku wypadku lub choroby, tu trudno kogoś o to winić. odrobina empatii jest potrzebna i zrozumienia też.
- zwykłym ciężko pracującym człowiekiem ale mniej zarabiającym w związku z czym 80% emerytury partnera może być korzystniejsze niż 100% emerytury własnej.
Nie można zakazać przejmowania 80% emerytury partnera w związkach homo, jeżeli na małżeństwa homoseksualne się zezwoliło z prostej przyczyny, to jest dyskryminacja na tle orientacji seksualnej, a to jest po prostu złe.
Można jednak tego zakazać nierobom z wyboru. Jeżeli ktoś nie ma orzeczenia o niepełnosprawności czyli jego stan zdrowia pozwala na podjęcie pracy zarobkowej a mimo to jej nie podjął i żył z socjalu to można zakazać przejęcia 80% emerytury zmarłego partnera/partnerki.
Po głębszym zastanowieniu chętnie bym tego zakazał. Jednak wątpię czy uderzyło by to w tą grupę społeczną w którą chciałbyś żeby uderzyło.
Ostatniego zdania twojej wypowiedzi nie skomentuję jakoś wylewnie, taka umysłowa ameba jak ty pewnie i tak by nie zrozumiała, że poglądy na system emerytalny nie czynią z człowieka pedała.