

no i? o c🤬j tu chodzi? baba na straganie wciska ludziom jakiś badziew, bo jest sprzedawcą, co w tym dziwnego?
babuszka sobie kombinuje. jak dla mnie szacun za pomyslowosc - handel ma juz we krwi hehe

Mimo wieku zaangażowanie w pracę większe niż u 80% milenialsów.
XavierX napisał/a:
Mnie to bardziej zaintrygowała ta parasolka
Widzisz? Każdy znajdzie coś dla siebie, a Halman narzeka.
podpis użytkownika
sadistic.pl/uzytkownik/DiKarpio,407866
Pani pracuje na rynku w Kudowa Zdrój , parasolka to jest jej znak rozpoznawczy od 20 lat
Może gdyby nie władała rynsztokowym językiem, to by przyciągnęła więcej klientów. Jakiś tam potencjał do handlu ma, a tak... Sama zachowuje się jak delikatnie mówiąc cymbał...
grzes11234 napisał/a:
Pani pracuje na rynku w Kudowa Zdrój , parasolka to jest jej znak rozpoznawczy od 20 lat
Rozumiem, że w Polsce nazwy miast się nie odmieniają przez przypadki, tak?