
W Manaus nie można nawet przed własnym domem spokojnie wypić piwka z sąsiadem. Tym razem nikt nie zginął
Obaj grzecznie wcześniej przygotowany plik banknotów
JAkbym miał dużo pieniędzy, pojechał bym sobie w takie miejsce, załadował c4 do kilkuset komórek i wystawił je na kradzież. A później bym wykonywał połączenie i jebut...ehhh marzenia w pracy.