

Dwóch psychicznie chorych. Jeden baran otwiera drzwi jakby był u siebie na polu. Drugi szuka tylko najmniejszego powodu żeby podrzeć japę. Jakie to polskie. Wstyd. Zero kultury. Śmiejemy się z ruskich a u nas naprawdę nie jest dużo lepiej.
Tego golfa to chyba dostał w prezencie od szefa kuchni.
wierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem

podpis użytkownika
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiśćwierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem
Niezależnie czy się facet czepiał słusznie czy nie, burak z golfa nie miał prawa rzucać w jego samochód jajkami.

Roszczącego pretensje? To tak się da? ...Żądam, żeby ktoś miał do mnie pretensje, bo mi się należy. Jakież to logiczne.


Cytat:
A czy ten, co wysiadł z auta, to nie koleś z Breaking Bad?
Chyba tak, grał bodajże w 4 odcinku 3 sezonu jednego z przechodniów, którego mijał Walter w drodze do pracy.
Nie znałem do tej pory takiego modelu... Gdzie sprzedają takie Fordy SCO?
ten z golfa tylko potwierdził pochodzenie prowincjonalnym atrybutem