13
291
Pewnie się szczepiła i dostała za to h🤬j na nogę 
tak zwany NOP czyli Niechciany Odczyn Poszczepienny 
a miały być hulajnogi
"Los ludzkości, jako całości, będzie taki, na jaki ona zasługuje."
Albert Einstein
tak zwany NOP czyli Niechciany Odczyn Poszczepienny a miały być hulajnogi
podpis użytkownika
"Cały nasz tak chwalony postęp technologiczny i cywilizację w ogóle można porównać do siekiery w ręku patologicznego przestępcy""Los ludzkości, jako całości, będzie taki, na jaki ona zasługuje."
Albert Einstein
Halman napisał/a:
stara chciała zobaczyć...
Zdziwiona, bo zawsze dostawała na łeb
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Co to k🤬a za tytuł 'mała to lubi' lubisz dzieci czy tylko jesteś zj🤬y?
ja p🤬le, jaki zj🤬y srik tokowy materiał
podpis użytkownika
Gdzie zginęło moje minimum 1200 tematów?
phrontch napisał/a:
ja p🤬le, jaki zj🤬y srik tokowy materiał
oj chyba dupę coś ściska, dobrze że nie rozchyla..
ty też się dzisiaj mistrzu popisałeś 
sadistic.pl/afrykanska-agencja-towarzyska-vt553692.htm
sadistic.pl/afrykanska-agencja-towarzyska-vt553692.htm
podpis użytkownika
Gdzie zginęło moje minimum 1200 tematów?
phrontch napisał/a:
ty też się dzisiaj mistrzu popisałeś
darmowa reklama zawsze mile widziana.
ifheowna napisał/a:
Co to k🤬a za tytuł 'mała to lubi' lubisz dzieci czy tylko jesteś zj🤬y?
To nie tytuł, tylko opis.
A, i nie zesraj się czasem
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
ifheowna napisał/a:
Co to k***a za tytuł 'mała to lubi' lubisz dzieci czy tylko jesteś zj***ny?
A jak był filmik z ośmiolatkiem który gapił się na łaskę bez stanika w klubie ze striptizem i podpisem "mały wie co dobre" to nikt nie widział problemu
Kiedyś poszedłem z 6l dziewczynką, córką przyjaciólki (miałem przypilnować) do osiedlowego sklepu po drodze na plac zabaw. Kupiłem sobie mineralną, Jej skittelsy.
I wywiązała sie taka rozmowa: Pytam. Co to za woda? Gawozana.
wypiłem i poszliśmy na ławke żeby w spokoju zjadła. Częsć jej spadła, wpadła w szczbelki ławki. JA do Niej mówie że to był kiepski pomysł z tym twoim zakupem. A Ona, nie to był dobry pomysł, bo groszki są pyszne! Załamka
I wywiązała sie taka rozmowa: Pytam. Co to za woda? Gawozana.
wypiłem i poszliśmy na ławke żeby w spokoju zjadła. Częsć jej spadła, wpadła w szczbelki ławki. JA do Niej mówie że to był kiepski pomysł z tym twoim zakupem. A Ona, nie to był dobry pomysł, bo groszki są pyszne! Załamka