
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:33

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
flaszka napisał/a:
. Po za tym nie było to standartowa sytuacja i kosztami zapewne daloby radę obciążyć koleje ...
Idzie od razu na szkodę całkowitą z winy kolei.
Tak to już jest, gdy twoje korzenie sięgają niewolnika na plantacji bawełny.


W Polsce nie można wjechać na przejazd kiedy podnoszone są lub opuszczanie zapory, migają światła ostrzegawcze, jest brak mozliwości zjechania i tak dalej..
Maja za swoje.... jeszcze szlaban dobrze sie nie otworzył a ci juz jadą.....
flaszka napisał/a:
A w tej sytuacji wystarczyłoby po prostu staranować szlaban. .
Taranować - bardzo groźnie to brzmi a chodzi przecież o drewnianą deseczkę...
Magia, panie, magia biało-czerwonej listewki

W Polsce czy w Europie też się to często zdarza. Ludziom się wtedy wyłączają mózgi. Powinni na kursach prawa jazdy czy nawet egzaminach wałkować obowiązkowo takie zagadnienia na temat bycia zamkniętym na przejeździe.
Drągi rogatkowe przynajmniej te nowsze są przystosowane do wyłamywania. Tych starych drewnianych już się praktycznie nie widuje. Nowsze wyskakują z mocowania w konkretnych miejscach. Czasem potrafią się same 'złamać' przy silnym wietrze. Przy okazji istnieje też takie coś jak kontrola wyłamania, także wtedy pociąg czy dyżurny ruchu kolejowego mają szansę wiedzieć że coś się dzieje na przejeździe i odpowiednio wcześniej zareagować.
Lepiej staranować rogatkę i zabulić te parę złotych jak stracić auto i też zabulić więcej.
Tutaj mamy naszego rodaka na Czechach.
Drągi rogatkowe przynajmniej te nowsze są przystosowane do wyłamywania. Tych starych drewnianych już się praktycznie nie widuje. Nowsze wyskakują z mocowania w konkretnych miejscach. Czasem potrafią się same 'złamać' przy silnym wietrze. Przy okazji istnieje też takie coś jak kontrola wyłamania, także wtedy pociąg czy dyżurny ruchu kolejowego mają szansę wiedzieć że coś się dzieje na przejeździe i odpowiednio wcześniej zareagować.
Lepiej staranować rogatkę i zabulić te parę złotych jak stracić auto i też zabulić więcej.
Tutaj mamy naszego rodaka na Czechach.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie