X................8
2011-08-27, 17:23
Zapomniałeś dodać, że to wszystko działo się w Kaczogrodzie.
k................k
2011-08-27, 18:21
BongMan, pracujesz w jakimś komitecie wyborczym?
D................n
2011-08-27, 18:22
@BongMan
Jak się spełni Twoje proroctwo to masz w ryj
bongoman dobrze placa za takie p🤬lenie?
m................e
2011-08-27, 19:01
zapomniałeś napisać kiedy się mamy zacząć śmiać...
Z................a
2011-08-27, 19:21
Komitet wyborczy PiSu się odezwał

Jedni drugich warci
Z................z
2011-08-27, 19:26
...rok 2012...
- Panie, jak dojechać do Bulwaru Donalda Tuska?
- Pojedzie pan ulicą Zwycięstwa Nad Dziurą Budżetową, skręci w prawo w ulicę 12 Metropolii, potem przez Męczenników Afery Hazardowej, dalej prosto przez Dysortografika Tysiąclecia i skręci pan w lewo, w Bojowników o Reformy Emerytalne. Potem już prosto do Placu Rewolucji w PKP z pomnikiem Cezarego Grabarczyka, a tuż za nim jest Bulwar Donalda Tuska.
I nie, nie jestem w komitecie PiS, SLD, PSL itd.
@zguba, po czym to wnioskujesz?
E................a
2011-08-27, 22:13
ZA-JE-BIS-TY dżołk. Niektórym komentującym przyda się rozluźnić zwieracze.
to może ja sucharka... niee, dziś sobie daruję bo mi ręce opadają jak czytam taki syf
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
2013 to jeszcze c🤬j!
Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę.
- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem – mówi pani nauczycielka.
- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
- Kogoś tu ukrzyżowali?
- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
- A ten mniejszy krzyż to skąd?
- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk?
- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.
- Ja nie widziałem.
- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu – misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
- Nie, bo byłem wtedy chory.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- „Stacja 7 – Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi” – fajne!
- A patrzcie tu: „Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany”!
- No już starczy, musimy iść dalej – mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale.
o................g
2011-08-28, 0:07
@up poyebao ze bede czytal. Nie czytam , z Polski jestem.
..................
2011-08-28, 0:12
okanslig napisał/a:
@up poyebao ze bede czytal. Nie czytam , z Polski jestem.
Bardzo dziwne, nie używasz polskich znaków.
@okanslig, przej🤬a sprawa przeczytać 15 zdań. Jak ty skończysz gimnazjum?