

Co oni odj🤬i, że na prostej drodze złapał boka? Miał też rusek szczęście, że nie robił w pełni za zderzak i nie zmiażdżyło mu łba.
Kubaeinstein napisał/a:
Co oni odj🤬i, że na prostej drodze złapał boka? Miał też rusek szczęście, że nie robił w pełni za zderzak i nie zmiażdżyło mu łba.
Silnik tego gruza pozwala nadal się rozpędzić do ponad 150. Wyj🤬e zwieszenie, hamulec działający już tylko na jednym kole plus standardowy u ruskiego poziom alkoholu we krwi i masz efekt.
To jest inny naród ,inaczej wychowani zupełnie kulturowo i społecznie,czasami pracowałem z azerami,kazachami,nawet chyba był jeden tam typowo ciapaty kiedyś,tylko on uprawiał tam jakieś sporty ale czy biała ruś czy czerowna jeden c🤬j Wam powiem Ci ludzie mają zupełnie inne oprogramowanie niż polskie a wciska się nam że "My" się nie różnimy niczym od "Nich" że jesteśmy identyczni,no pasaran.