24
391
kolesia po lewej dociążyli krążkiem, bo pewnie był po sraniu;)
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
ja na c🤬ju wiaderko wody podnoszę codzienie
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Widać że naturalne mięśnie. Lata ćwiczeń i wyrzeczeń, a nie op🤬lania się przed kompem. Przykro mi drodzy użytkownicy ale taka prawda. I wg mnie nie używał koksu i tego podobnych. Jest to sztangista, a nie kulturysta. Nie dopuściliby go do zawodów jak by coś wykryli. Wystarczy zdrowa dietka i rzetelna praca.
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zap🤬lali
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zap🤬lali
wasek napisał/a:
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zap🤬lali
Z Twojej wypowiedzi wynika, że jeśli siedzę na Sadolu w tej chwili to jestem nierobem ? A skąd masz pewność, że przykładowo kilka minut temu nie zakończyłem treningu?
Dziwnie myślisz, no ale cóż, zostawiam Ciebie w swoim świecie
wasek napisał/a:
Widać że naturalne mięśnie. Lata ćwiczeń i wyrzeczeń, a nie op🤬lania się przed kompem. Przykro mi drodzy użytkownicy ale taka prawda. I wg mnie nie używał koksu i tego podobnych. Jest to sztangista, a nie kulturysta. Nie dopuściliby go do zawodów jak by coś wykryli. Wystarczy zdrowa dietka i rzetelna praca.
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zap🤬lali
Nie wiem, skąd masz te wszystkie informacje, ale ja tam bym nie był taki pewny co do tych sterydów. Nie twierdzę, że bierze, ani że branie jest złem ostatecznym, poddaję po prostu pod wątpliwość Twoje "widzenie naturalnych mięśni". A co się tyczy dopuszczenia do zawodów, to po pierwsze różnie z tym bywa, a po drugie, to czy wykryją doping czy nie to kwestia tego na jak długo przed zawodami przestał brać sterydy.
wasek napisał/a:
Widać że naturalne mięśnie. Lata ćwiczeń i wyrzeczeń, a nie op🤬lania się przed kompem. Przykro mi drodzy użytkownicy ale taka prawda. I wg mnie nie używał koksu i tego podobnych. Jest to sztangista, a nie kulturysta. Nie dopuściliby go do zawodów jak by coś wykryli. Wystarczy zdrowa dietka i rzetelna praca.
Podsumowując jesteśmy nieroby i nigdy do takiej formy nie dojdziemy. Bo inaczej nie siedzielibyśmy na sadisticu tylko zap🤬lali
jeżeli ktoś lubi zap🤬lać na siłowni w pocie czy nawet na koksie i dążyć do tego by być najsilniejszym sztangistą na świecie to jest jego wybór. inni ludzie widzą inne cele w życiu. a skoro prawisz morały to czemu op🤬lasz się przed kompem a nie na siłce zap🤬lasz?
Coś mi się wydaje, że widziałem tego osobnika na mistrzostwach świata strong man z starym pudzianem walczył.
Zrobił przysiad z maks 200 kg, nie róbmy z niego jakiegoś fenomenu.
@sianoika
Oglądałem, jeżeli to on zrobił tę tęczę na końcu, to rzeczywiście szacunek. A że wycisnął ich zza głowy to ładnie, ale na prawdę jest od c🤬ja lepszych gości. Oczywiście nie przeczę, że zrównałby mnie z ziemią.
A jeżeli ktoś myśli, że ten sport jest "czysty", to chyba nie ma pojęcia o sportach siłowych. I chyba w ogóle o sporcie zawodowym.
Oglądałem, jeżeli to on zrobił tę tęczę na końcu, to rzeczywiście szacunek. A że wycisnął ich zza głowy to ładnie, ale na prawdę jest od c🤬ja lepszych gości. Oczywiście nie przeczę, że zrównałby mnie z ziemią.
A jeżeli ktoś myśli, że ten sport jest "czysty", to chyba nie ma pojęcia o sportach siłowych. I chyba w ogóle o sporcie zawodowym.