ciekawy pomysł
wydaje mi się, że gdzieś już to widziałem, obawiam się, że na sadolu, ale znaleźć nie mogłem, więc wrzucam.
Twoje obawy są trafne ale tylko po części, gdyż tak - było ale tylko dwa zdjęcia. Pierwsze gdy już pochodnia się paliła, a drugie, gdy się nie paliła
Konto usunięte
2012-03-06, 15:23
Graffiti to zawsze będzie robienie syfu, nieważne jak artystyczne. Ktoś płaci za pomalowanie tych ścian żeby to wszystko jakoś wyglądało, a potem przyjdzie para gimbusów w skarpetkach na głowach albo zajedzie na deskach i robią syf. Ale pomysł fajny
Robienie syfu ? To jest dopiero artyzm jak ktoś potrafi złapać za puszkę i po szarych ścianach machnąć coś takiego. JA nie mowie o buractwie co namaluje k🤬sa albo skrót jakiegoś klubu.
Konto usunięte
2012-03-06, 17:20
@brt1529 syf to ty robisz umieszczając takie komentarze
@up Znajomy se kupil nowe mieszkanie w nowiutkim bloku - ladny pomalowany i co chcesz. Mieszkanie bylo na parterze. Po jednej nocy wyszedl z domu, a pod jego oknem i troche po bokach byly zarysy graffiti. Po paru dniach spokoju, wyszedl rano do pracy, jego okno bylo cale op🤬lone do okola slicznym graffiti.
Tez bys tak chcial? Wydajac 250tys. na nowe mieszkanie zastac po tygodniu taki widok pod wlasnym oknem?
Sa ludzie co ladnie maluja te graffiti - nie zaprzecze. Ale powinni znajdowac odpowiednie do tego miejsca. Z drugiej strony zgadzam sie z brt1529. Graffiti - nie wazne jak piekne - zawsze bedzie sie kojarzyc z slumsami, getto, syfem itp.
roqy
2012-03-06, 18:17
brt1529 napisał/a:
Graffiti to zawsze będzie robienie syfu, nieważne jak artystyczne. Ktoś płaci za pomalowanie tych ścian żeby to wszystko jakoś wyglądało, a potem przyjdzie para gimbusów w skarpetkach na głowach albo zajedzie na deskach i robią syf. Ale pomysł fajny
Nie zawsze gimbie bo jak przyjebią coś ładnego na starych sypiących się ścianach to aż serce ściska!
Konto usunięte
2012-03-06, 18:30
Graffiti jest fajne, ale w takich miejscach jak np. na powyższym filmiku.
ja lepsze k🤬sy maluje
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Konto usunięte
2012-03-06, 18:55
bardzo ciekawy.... podpalić post...
Konto usunięte
2012-03-06, 19:08
Też byśmy tak mieli gdyby w Polsce władzę miał Putin
Konto usunięte
2012-03-06, 20:07
Zajebiste, tylko ta muzyka....
Konto usunięte
2012-03-06, 20:30
Wyobraźnie artystyczną to oni mają ale na drogach już nie
To nie jest żadne graffiti tylko mural.
podpis użytkownika
"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, ż🤬dku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"
Konto usunięte
2012-04-19, 21:08
Graffiti powinno się kojarzyć z pociągami, a nie jakimś syfem czy slamsami... I zaskakujące jest jak często ludzie street art nazywają graffiti... To są zupełnie oddzielne 2 części sztuki... Po jednej stronie można zobaczyć Banksego a po drugiej Crew chłopaków w kominiarkach, którzy właśnie idą nak🤬iać wholetraina... Graffiti jest bardzo bliskie mojemu sercu... Cenie ten sposób wyrażania siebie, lubię je przeglądać pędząc rano do roboty, przez szare ulice. Dodają barwy i akcentu. Graffiti i street art był, jest i będzie. Wszędzie... Choćby skały srały to i tak zawsze znajdzie się ktoś kto to będzie robił. I co wyżej będzie się śmiał z krytyków którzy nazywają to śmieciami... W tym nie do końca legalnym świecie liczy się tylko ocena rówieśników i ludzi którzy to robią. Tak więc writer writerem pozostanie, nie zależnie od słów krytyki...